Romuald Lazarowicz: Tylko my zapowiadaliśmy rozpad ZSRS

Solidarność Walcząca miała głęboko zakonspirowany oddział wojskowy i zmagazynowaną broń - mówi Romuald Lazarowicz, szef podziemnego radia, wydawca drugoobiegowej prasy.

Aktualizacja: 16.06.2017 00:51 Publikacja: 15.06.2017 15:00

SW nie wdawała się w kunktatorskie gry – mówi Romuald Lazarowicz (na zdjęciu z czasów działalności o

SW nie wdawała się w kunktatorskie gry – mówi Romuald Lazarowicz (na zdjęciu z czasów działalności opozycyjnej i współcześnie).

Foto: archiwum prywatne

Rzeczpospolita: Pana dziadek ppłk Adam Lazarowicz „Klamra" to wyjątkowa postać. Żołnierz Armii Krajowej uczestniczący w rozpracowaniu latających pocisków V1 i V2, zastępca inspektora AK Rzeszów, którego Sowieci chcieli odznaczyć Orderem Czerwonej Gwiazdy za pomoc w ofensywie 1944 r. Potem ścigany przez NKWD i UB. Jeden z liderów zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Wreszcie aresztowany i zamordowany przez komunistów na Mokotowie i pochowany w bezimiennym grobie na warszawskiej Łączce. Pana rodzina przez lata miała nadzieję – napisał pan we wspomnieniach – że może jednak gdzieś żyje w łagrze, nie został zamordowany.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Historia
Na ratunek zamkowi w Podhorcach i innym zabytkom
Historia
„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”
Historia
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Świat słucha świadectwa ocalonych
Historia
Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki
Historia
Był ślub w Auschwitz. Tylko jeden