Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 20.08.2017 17:39 Publikacja: 17.08.2017 22:04
Martin Van Buren sprawował urząd prezydenta USA w latach 1837–1841.
Foto: Wikipieda
Amerykanie mieli wielkie szczęście, że od samego początku ich młodą republiką kierowali ludzie wielcy, oddani idei wolności i demokracji, kierujący się wizją państwa, a nie jedynie partykularnym interesem swojego środowiska politycznego. Ale krzepnąca po rewolucyjnym ferworze amerykańska scena polityczna nie mogła opierać się jedynie na wielkości swoich przywódców. Tak jak w każdej innej demokracji, tak i w Stanach Zjednoczonych establishment zaczął się dzielić na przeciwstawne obozy opowiadające się za odmiennymi kierunkami rozwoju tego państwa. Proces ten nasilił się za prezydentury Andrew Jacksona. Przyszły czasy na ludzi, którzy musieli zapanować nad polaryzacją sceny politycznej.
W Tokio pierwszą linię uruchomiono 30 września 1927 r., co wówczas dało Japonii pierwsze miejsce w Azji. Współcz...
Spodziewając się inwazji alianckiej na zachodnie wybrzeże Europy, Niemcy rozstawili pod koniec maja 1944 r. wzdł...
Operacja, której nadano kryptonim „Overlord”, zakładała przełamanie umocnień Wału Atlantyckiego na pięciu najbar...
Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzan...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Żyjący na przełomie IV i V w. Sokrates Scholastyk, grecki historyk Kościoła starożytnego, wspomina w swojej wiel...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas