Rękopis z płomieni i od zapomnienia ocalony

Był żołnierzem AK i nie mógł się doczekać Powstania. Jego prywatne zapiski uratował brat, ale nie można ich było rozszyfrować przez 64 lata. Teraz ukazały się w książce „Zbigniew Wernic. Pamiętnik »Cezara«”. Promocja dziś o godz. 18 w Domu Spotkań z Historią

Publikacja: 10.02.2010 10:38

Zbyszek Wernic pisał o przyjaciołach, działa- niach w konspiracji, sytuacji na frontach i w mieście.

Zbyszek Wernic pisał o przyjaciołach, działa- niach w konspiracji, sytuacji na frontach i w mieście. Ale i o osobistych sprawach.

Foto: archiwum rodziny werniców

Rok 1944. W kamienicy przy ul. Podwale 4 mieszka doktor Zofia Chodkowska-Wernic z dwoma synami. Jej mąż, major Leon Leszek, od kapitulacji stolicy jest w niewoli.

Andrzej ma 13 lat. Uczęszcza na tajne komplety prowadzone przez nauczycieli Gimnazjum św. Stanisława Kostki. Część zajęć odbywa się w domu Werniców. Zbyszek w 1943 roku zdał maturę, teraz jest studentem historii tajnego Uniwersytetu Warszawskiego i tajnej Akademii Nauk Politycznych. Chce – jak ojciec – być oficerem i zdaje sobie sprawę, jak ważne jest wykształcenie. Ale wie też, że w tych czasach przed patriotami stoją również inne istotne zadania. Poświęca się im od niemal trzech lat jako kapral podchorąży ZWZ-AK „Madagaskar – Garłuch”, ps. Cezar.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama