Wprowadzono wówczas nowe metody dowodzenia oraz rozpoczęto współdziałanie z lotnictwem. Rozpoznanie na rzecz U-Bootwaffe prowadziły samoloty rozpoznawcze dalekiego zasięgu Focke-Wulf 200 Condor. Ich meldunki oraz radiogramy z okrętów podwodnych spływały do dowództwa w Lorient, które w razie wykrycia konwoju organizowało grupę uderzeniową zwaną wilczym stadem.
W jego skład wchodziły wszystkie okręty podwodne, które można było ześrodkować na kursie konwoju. U-Booty wynurzały się i płynęły na powierzchni oceanu, wykorzystując przewagę prędkości nad ściganym konwojem – statki handlowe zazwyczaj były powolne, a prędkość grupy dostosowywano do prędkości najwolniejszej jednostki. Za dnia utrzymywały kontakt wzrokowy z konwojem (ze względu na niewielkie sylwetki były trudne do wykrycia), a po zapadnięciu zmroku wychodziły na kurs statków i rozpoczynały ataki torpedowe.
Taktyka wilczych stad (Rudeltaktik) oznaczała więc wykorzystanie okrętów podwodnych jako „oceanicznych torpedowców”. Rozwiązanie to okazało się niesłychanie efektywne. 21 września 1940 roku grupa czterech U-Bootów zaatakowała konwój HX-72, zatapiając 11 i uszkadzając dwa z 42 alianckich statków. W październiku konwój SC-7 utracił 59 proc. swego stanu, mimo że eskortowały go cztery okręty wojenne.
Niemiecki sposób działania zaskoczył Brytyjczyków. Szczególnie ciężkie straty żegluga ponosiła kilkaset mil morskich na zachód od Irlandii, gdzie brytyjskie eskortowce, mające ograniczony zasięg, pozostawiały konwoje i wracały do baz. Royal Navy odczuwała wtedy rozpaczliwy deficyt jednostek eskortowych. Przyczyną tego były straty wojenne, wypadnięcie z wojny sojuszniczej Francji oraz konieczność przebazowania części jednostek na Morze Śródziemne. Do służby eskortowej prowizorycznie przystosowano starsze okręty oraz rozpoczęto budowę nowych. Na efekty wdrożonych programów trzeba było jednak poczekać.
Najtrudniejszy okres brytyjska Admiralicja przetrwała dzięki pomocy Amerykanów, którzy – mimo że Stany Zjednoczone formalnie były jeszcze neutralne – przekazali Brytyjczykom 50 starych niszczycieli z czasów pierwszej wojny światowej.