Reklama

Zagłada wielkiego „Bismarcka”

Kolejny rajd przeprowadzony przez największy niemiecki okręt liniowy „Bismarck” (41 700 t wyporności, aż 251 m długości i 36 m szerokości,) oraz ciężki krążownik „Prinz Eugen” zakończył się dotkliwą porażką Kriegsmarine.

Publikacja: 02.11.2007 15:27

Zagłada wielkiego „Bismarcka”

Foto: AKG/East News, Zbiory Autora, Archiwum „Mówią Wieki”

Niemiecki zespół opuścił Gdynię w nocy z 19 na 20 maja 1941 roku, ale nie zdołał niepostrzeżenie przedrzeć się na Atlantyk. Po zwycięskim starciu 24 maja z brytyjskim krążownikiem liniowym „Hood” i okrętem liniowym „Prince of Wales” (ten pierwszy zatonął) w Cieśninie Duńskiej admiralicja rzuciła na poszukiwanie przeciwnika wszystkie dostępne siły. Podczas gdy „Prinz Eugen” podjął samodzielne działania na Atlantyku, uszkodzony przez brytyjskie samoloty torpedowe „Bismarck” skierował się do Brestu. 27 maja został osaczony przez brytyjską eskadrę (okręty liniowe „King George V” i „Rodney”, ciężkie krążowniki „Dorsetshire” i „Norfolk” oraz niszczyciele) i po krótkiej walce zatopiony. Warto przypomnieć, że w tej operacji brał udział polski niszczyciel ORP „Piorun”, który nawet stoczył z potężnym okrętem niemieckim pojedynek artyleryjski i naprowadził na cel jednostki brytyjskie. Osamotniony „Prinz Eugen” nic nie zdziałał i wkrótce wrócił do Brestu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama