Na Kaukaz i Stalingrad

Naczelne Dowództwo Wehrmachtu chciało osiągnąć kilka celów na południu Rosji. Po pierwsze zająć Donbas, Krym i pogórze Kaukazu. Priorytet miało zwłaszcza dotarcie do kaukaskich złóż ropy naftowej.

Publikacja: 09.11.2007 11:54

Na Kaukaz i Stalingrad

Foto: AKG/East News

Dostawy z krajów okupowanych i sojuszniczej Rumunii wynosiły ok. 10,5 mln ton ropy rocznie – była to zaledwie połowa potrzeb. A te w miarę sukcesów militarnych na wschodzie i w Afryce cały czas rosły. Podczas kampanii rosyjskiej Niemcy potrzebowali ok. 1,5 mln litrów benzyny dziennie!

Niemieccy stratedzy liczyli też, że przy okazji zajęcia Kaukazu uda się przerwać kluczowy szlak komunikacyjny, którym znad Zatoki Perskiej płynęły do ZSRR dostawy broni i surowców, m.in. w ramach amerykańskiego programu Lend Lease. Szacuje się, że Stalin otrzymywał rocznie od sojuszników 30 mln ton towarów, w tym 10 mln ton ropy. Po zajęciu Kaukazu realne stałoby się połączenie armii niemieckich działających w ZSRR z korpusem Rommla, operującym w Afryce Północnej. Hitler spodziewał się, że zmusi to neutralną Turcję do opowiedzenia się po stronie Trzeciej Rzeszy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama