Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.05.2008 11:55 Publikacja: 30.05.2008 11:55
Foto: AKG/East News
Pozbawiony jedzenia, odcięty od Calais młody władca musi uderzyć albo – co lepsze dla przeciwnika – zawrócić. Wreszcie po godz. 11 zapadła decyzja o ataku. Henryk przemówił do swoich ludzi, przypominając, że o ile rycerz może liczyć na przeżycie we francuskiej niewoli w zamian za okup, ludzie z gminu muszą zwyciężyć. Łucznicy podnieśli chroniące ich przed jazdą długie, okute na obu końcach lub zaostrzone tyki i angielska linia zbliżyła się do przeciwnika. Większość łuczników stanęła na skrzydłach, a ledwie kilkuset w centrum. Przedzieliły ich dwie lub trzy grupy zbrojnych piechurów i rycerzy ustawionych w czterech ciasnych szeregach, po ok. 225 ludzi w każdym. Zatrzymawszy się na ok. 270 metrów przed francuską linią (to maksymalny zasięg długich łuków bojowych), angielscy strzelcy wbili piki w ziemię i wypuścili tysiące strzał. Każdy łucznik ma ich co najmniej 70.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Ludzkie szczątki znaleźli na terenie zamkniętego kilka lat temu aresztu śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warsza...
Ukradziony w czasie II wojny światowej przez niemieckich żołnierzy pierścień króla Zygmunta I Starego jest w nie...
Jednym z najsłynniejszych na świecie zabytków jest Regalskeppet, szwedzki okręt królewski Vasa, eksponowany w Sz...
Dla wikingów urządzanie się na Grenlandii było przedsięwzięciem na miarę kolonizacji Księżyca – już choćby z pow...
Akta odtajnione niedawno przez Główne Archiwum Policji ujawniają nieznane fakty o napadzie na konwój przed warsz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas