Reklama
Rozwiń
Reklama

Pojezierze Lubuskie

Leżąca między Wielkopolską a Odrą wyżyna z czystymi leśnymi jeziorami, średniowiecznymi zamkami i cichymi miasteczkami wśród przepastnych sosnowych borów, to zachodnie kresy państwa Piastów.

Publikacja: 29.08.2008 11:15

Pojezierze Lubuskie

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

W czasach Bolesława Krzywoustego stanowiła jeden z najważniejszych ośrodków polskiej państwowości. Piastowie władali tymi strategicznie ważnymi ziemiami do połowy XIII w. aż do fatalnej chwili, gdy w 1250 r. książę śląski Bolesław Rogatka, znany awanturnik potrzebujący stale pieniędzy na wojny z piastowskimi krewniakami, przehandlował je Brandenburczykom. Później przez wieki były tylko prowincją Brandenburgii i państwa pruskiego, a z punktu widzenia sztabowców – przedpolem Berlina. Nabierały znaczenia jedynie podczas kampanii wojennych, gdy drogami niżu europejskiego, od brzegów Atlantyku po Moskwę, maszerowały wielkie armie. Obecnie w UE zyskały nową szansę m.in. jako jeden z najatrakcyjniejszych pod względem przyrodniczym i turystycznym regionów w tej części Europy.

Dla obywateli PRL mała wieś położona na skraju Puszczy Rzepińskiej, kilka kilometrów od Odry – a ściśle mówiąc stacja kolejowa o tej nazwie – była, może nie oknem, ale lufcikiem na świat. Tu, od kontroli celnej i paszportowej zaczynały się wielkie podróże do Paryża czy Londynu. Dziś kontroli już nie ma, a rolę stacji granicznej przejął nowy dworzec w Słubicach. W Kunowicach oprócz parafii – nowy kościół to jedna z niewielu budowli we wsi, gdzie wciąż przeważają lepiej lub gorzej remontowane poniemieckie domy – najważniejszą instytucją jest szkoła podstawowa. Grono pedagogiczne i uczniowie zaangażowali się w sprawę popularyzacji bitwy wśród miejscowego społeczeństwa. Do niedawna nic praktycznie o niej we wsi nie wiedziano – w przeciwieństwie do walk, jakie stoczyli tu z Niemcami radzieccy czołgiści zimą 1945 r., upamiętnionych czołgiem T-34 na cokole.

Dawne pobojowisko pod Kunowicami cieszy się natomiast sporym powodzeniem wśród miłośników militariów. Na Młyńskim Wzgórzu na północ od wsi, na które w pierwszej fazie bitwy wdarła się, zdobywając rosyjskie umocnienia, pruska piechota, można znaleźć XVIII-wieczne monety, guziki, ołowiane kule, ostrogi. Jeden z poszukiwaczy pamiątek wydobył z ziemi nawet 12-funtową kulę armatnią. W porównaniu z czasami wojny siedmioletniej w okolicy przybyło lasów. Sosnowe bory i zagajniki, a także ugory zajmują dziś znaczną część dawnych pól między Drzecinem (Trettin) a Kunowicami, przez które maszerowały pułki Fryderyka Wielkiego, próbując oskrzydlić przeciwnika.

Już wkrótce miasto nad Odrą, z punktu widzenia urbanisty część położonego na drugim brzegu rzeki niemieckiego Frankfurtu, powiększy się o kilka okolicznych wsi, w tym Kunowice. Miejscowy cmentarz żydowski to jedna z pierwszych zachowanych (z 1399 r.) nekropolii żydowskich w Europie. Najstarszą budowlą w mieście jest kamieniczka przy ul. Sienkiewicza z 1499 r. Godne uwagi są także m.in. XVIII-wieczne ratusz i budynek sądu oraz kilkanaście kamienic z XVIII – XIX w.

Nad średniowieczną osadą na przesmyku między jeziorami Łagowskim i Trześniowskim wznosi się barokowy, po przebudowie wcześniejszej gotyckiej budowli, zamek joannitów z 35-metrową narożną wieżą obronną. Dawna stolica kawalerów maltańskich, położona wśród lasów w okolicy, gdzie klimat należy do najłagodniejszych w Polsce – znany dziś ośrodek turystyczny i wypoczynkowy – nazywana jest perłą ziemi lubuskiej.

Reklama
Reklama

Piwo ośnieńskie znane było niegdyś w całej Brandenburgii – w XVI w. liczba warzelni piwa sięgała tu 900. Jedno z nielicznych miast w kraju, gdzie zachowały się średniowieczne mury obronne. Zbudowane w XV w. z głazów narzutowych i cegły, mają 1350 m długości i 12 baszt. Otaczają zabytkowe centrum miasteczka z gotyckim kościołem św. Jakuba z 1298 r.

W podziemnym labiryncie Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego żyje ok. 30 tys. nietoperzy należących do 12 gatunków. A może więcej. Po ponad 60 latach od wycofania się stąd wojsk niemieckich wciąż do końca nie wiadomo, jakie tajemnice kryją w sobie podziemne – największe w Europie – fortyfikacje Rejonu Umocnionego Łuku Odry i Warty. Wybudowane w latach 1935 – 1939 miały osłaniać od wschodu Berlin. Kilkadziesiąt potężnych bunkrów o 1,5 – metrowych betonowych ścianach ze szpitalami, magazynami, koszarami połączonych jest siecią korytarzy długości ok. 30 km. Licząca 5 km Pętla Boryszyńska prowadząca komorami baterii pancernej nr 5 to najdłuższa podziemna trasa turystyczna w kraju.

Symbolem Parku Narodowego Ujście Warty jest gęś zbożowa. Ponad 8 tys. ha mokradeł i polderów nad Odrą w pobliżu Słońska to jedna z najważniejszych ostoi ptaków wodnych i błotnych w tej części Europy.

Dojazd:

- pociąg IC z Warszawy do Rzepina – 102 zł

- samochodem z Warszawydo Kunowic, 495 km, 6 godz. jazdy, koszt 170 zł, z Poznania – 180 km, 2 godz. 20 min, koszt 60 zł

Reklama
Reklama

Hotele:

- Nadodrze, Kunowice – od 21 zł

- Rancho, Drzecin – od 25 zł

- Euro Kaliski, Słubice – 60 zł

- Zamek, Łagów – od 90 zł

- Bukowy Dworek, Łagów – 115 zł

W czasach Bolesława Krzywoustego stanowiła jeden z najważniejszych ośrodków polskiej państwowości. Piastowie władali tymi strategicznie ważnymi ziemiami do połowy XIII w. aż do fatalnej chwili, gdy w 1250 r. książę śląski Bolesław Rogatka, znany awanturnik potrzebujący stale pieniędzy na wojny z piastowskimi krewniakami, przehandlował je Brandenburczykom. Później przez wieki były tylko prowincją Brandenburgii i państwa pruskiego, a z punktu widzenia sztabowców – przedpolem Berlina. Nabierały znaczenia jedynie podczas kampanii wojennych, gdy drogami niżu europejskiego, od brzegów Atlantyku po Moskwę, maszerowały wielkie armie. Obecnie w UE zyskały nową szansę m.in. jako jeden z najatrakcyjniejszych pod względem przyrodniczym i turystycznym regionów w tej części Europy.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama