O krok od hołdu dla SS

MON w ostatniej chwili odwołał udział Polaków w uroczystości poświęconej poległym w czasie wojny niemieckim żołnierzom. Tymczasem, jak ustaliła "Rz", w kwaterze na Cmentarzu Północnym upamiętniono przede wszystkim żołnierzy Wehrmachtu i Waffen-SS, którzy zginęli w sierpniu i wrześniu 1944 roku, czyli podczas pacyfikacji Powstania Warszawskiego.

Aktualizacja: 15.11.2008 04:03 Publikacja: 14.11.2008 17:40

Z napisów widac, że tablice upamiętniają żołnierzy poległych w sierpniu i wrześniu 1944 r.

Z napisów widac, że tablice upamiętniają żołnierzy poległych w sierpniu i wrześniu 1944 r.

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej RP, Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Dowództwa Garnizonu Warszawa oraz przedstawiciele instytucji społecznych złożą wraz z członkami społeczności niemieckiej hołd pamięci poległych na wojnie żołnierzy – informował rzecznik niemieckiej ambasady John Reyels. Niedzielne uroczystości z okazji niemieckiego Dnia Żałoby miały mieć polsko-niemiecki charakter.

Tomasz Mazurek, oficer prasowy Sztabu Generalnego, informował „Rz”, że przy grobach niemieckich żołnierzy pojawi się wiceadmirał Tomasz Mathea.

[wyimek]W 2001 rokuz jednej z tablic usunięto nazwisko Jürgena Stroopa, kata getta warszawskiego[/wyimek]

Jak ustaliła „Rz”, uroczystość ma się odbyć w kwaterze na Cmentarzu Północnym w Warszawie. Upamiętniono tam przede wszystkim żołnierzy Wehrmachtu i Waffen-SS, którzy zginęli w sierpniu i wrześniu 1944 roku, czyli podczas powstania warszawskiego.

Istnieją też podejrzenia, że mogły tam trafić szczątki kata Warszawy generała SS Franza Kutschery, który zginął z rąk polskiego podziemia. Potwierdza to Hanna Nowak-Radziejowska z Muzeum Powstania Warszawskiego. – Natknęliśmy się na informację, że Kutschera mógł być pochowany na tzw. Heldenfriedhof na Powązkach. Część szczątków z tej kwatery przeniesiono właśnie na Cmentarz Północny – mówi „Rz”.

Z tej kwatery po interwencji Andrzeja Przewoźnika, sekretarza Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, usunięto nazwisko Jürgena Stroopa – zbrodniarza skazanego na śmierć za stłumienie powstania w getcie warszawskim.

Na cmentarnych tablicach są też nazwiska brzmiące rosyjsko, co może wskazywać, że upamiętniono również przedstawicieli jednej z najokrutniejszych formacji Waffen-SS Brygady RONA dowodzonej przez Rosjanina Bronisława Kamińskiego.

Po pytaniach „Rz” rzecznik prasowy MON Robert Rochowicz zapewnił w piątek, że na uroczystościach nie będzie żadnego przedstawiciela MON ani Sztabu Generalnego. Nie będzie też asysty wojskowej.

– Dobrze, że resort obrony w porę się zreflektował, gdzie odbywają się obchody tego święta – komentuje Aleksander Szczygło, były szef MON. – Nie można zapominać o narodowej racji stanu, historii i własnych żołnierzach.

– Gdyby ambasada niemiecka mnie zaprosiła, to ja mógłbym zareagować. Powiedzieć, że mam mieszane uczucia na temat tego cmentarza i że nie będę w tym uczestniczył – mówi „Rz” Władysław Bartoszewski, sekretarz stanu, pełnomocnik do spraw relacji międzynarodowych w Kancelarii Premiera.– Nikt tego jednak nie zrobił, wobec czego nie mam powodu, by zabierać głos. Ale media mogą to robić – zaznacza.

Według rzecznika niemieckiej ambasady nie ma podstaw, by twierdzić, że upamiętniono zbrodniarzy wojennych. – Każde z nazwisk jest sprawdzane, by upewnić się, czy na listach nie znaleźli się zbrodniarze. Dopiero wtedy nazwiska przedstawiane są polskiej ROPWiM – mówi Reyels.

– Procedura istnieje dopiero od 1999 r. Kwatera na Cmentarzu Północnym powstała wcześniej i Rada nie opiniowała listy nazwisk – mówi Przewoźnik.

Przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej RP, Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Dowództwa Garnizonu Warszawa oraz przedstawiciele instytucji społecznych złożą wraz z członkami społeczności niemieckiej hołd pamięci poległych na wojnie żołnierzy – informował rzecznik niemieckiej ambasady John Reyels. Niedzielne uroczystości z okazji niemieckiego Dnia Żałoby miały mieć polsko-niemiecki charakter.

Tomasz Mazurek, oficer prasowy Sztabu Generalnego, informował „Rz”, że przy grobach niemieckich żołnierzy pojawi się wiceadmirał Tomasz Mathea.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Historia
Co naprawdę ustalono na konferencji w Jałcie
Historia
Ten mały Biały Dom. Co kryje się pod siedzibą prezydenta USA?
Historia
Most powietrzny Alaska–Syberia. Jak Amerykanie dostarczyli Sowietom samoloty
Historia
Dlaczego we Francji zakazano publicznych egzekucji
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Historia
Tolek Banan i esbecy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń