Grobowiec papieża Juliusza II kryje klucz do tajemnicy ostatnich lat życia Michała Anioła, kiedy związał się on z orbitującym na szczytach Kościoła sprzysiężeniem, które kultywowało idee Marcina Lutra.
Budowa grobowca zajęła artyście 30 lat, wypełnionych depresją i rozpaczą. Wraz ze zleceniem Juliusz II podarował mu stary domek w pobliżu antycznego Forum Trajana, z dala od pałaców papieskich. Tu, na peryferiach miasta, Michał Anioł mieszkał do śmierci, bez mała 50 lat. Bardziej niż skromnie. Na pierwszym piętrze mieszkanie, na parterze pracownia. Dookoła antyczne ruiny zarastały krzewami i trawą. Chłopi wypasali krowy, a pasterze sypiali pod antycznymi łukami. Michał Anioł prowadził surowe życie. Wstawał o wschodzie słońca, spał mało, dużo spacerował po antycznych ruinach. W tym czasie opromieniała go już sława geniusza.