Doliniarze i kasiarze

Przedwojenna Polska miała pecha. Ledwo odzyskała niepodległość, a zaraz popadła w kryzys. Historia tego okresu to nie tylko dworki, kabarety i klimat Kresów, ale przede wszystkim rozpleniona do granic absurdu przestępczość

Aktualizacja: 11.12.2012 19:59 Publikacja: 09.12.2012 15:00

Małomiasteczkowe targowiska były rajem dla doliniarzy. Przyjeżdżali na nie nawet z odległych miejsco

Małomiasteczkowe targowiska były rajem dla doliniarzy. Przyjeżdżali na nie nawet z odległych miejscowości. Opłacało się. Najlepsi potrafili „skroić” nawet 60 kieszeni dziennie

Foto: Forum\Karta

Droga do kościoła nie wydawała się tego ranka jakimś nadzwyczajnym wyzwaniem. Bo niby dlaczego – ot, sto metrów pieszo, jak co niedziela... Zaskoczenie byłoby więc pewnie zbyt łagodnym słowem na opisanie tego, co poczuła tego chłodnego grudniowego dnia – ostatniego dnia 1936 r. – grupa śpieszących się na mszę kobiet. Otóż w połowie drogi z zaparkowanego niedaleko samochodu wysypał się nagle oddział policjantów, którzy bez większych ceregieli zaczęli rozbierać je z odświętnych ubrań. Protesty i krzyki na nic się zdały – pozbawione sporej części garderoby mieszkanki podpińczowskiej wsi uciekły z piskiem do domów.

Niejedna z ograbionych pań myślała pewnie o tym, by pójść na skargę do sołtysa, tego jednak spotkał chwilę później podobny los – policjanci otoczyli go i zupełnie nie zważając na powagę urzędu, pozbawili garnituru, a nawet melonika – półnagi czmychnął do domu, klnąc przy tym, na czym świat stoi.

Odzieżowe perypetie poranka budziły emocje tym większe, im bardziej były dziwaczne i niezrozumiałe. Wkrótce jednak miało się okazać, że były one zaledwie skromnym preludium. Prawdziwy popis dali policjanci wieczorem, kiedy w remizie rozpoczęły się sylwestrowe tańce, a wyfiołkowane pary schodziły się coraz większym tłumem. Zagrała muzyka, młodzi wskoczyli na parkiet, bimber powoli zaczerwieniał twarze i... W takim właśnie momencie drzwi otworzyły się z hukiem i na salę wsypał się oddział funkcjonariuszy. Niewiele mówiąc, z panien pościągali suknie, z panów garnitury, na odchodne zabrali orkiestrze instrumenty i obładowani po uszy zdobyczą odjechali w stronę Kielc.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Historia
Gobi – pustynia jak z innej planety