Spór posłów o rocznice

PO chce trzem ważnym jubileuszom poświęcić jedną krótką uchwałę. Opozycja mówi o „deptaniu polskości".

Publikacja: 01.07.2014 05:26

Spór posłów o rocznice

Foto: ROL

Rok 2014 obfituje w okrągłe rocznice historyczne, jednak wkrótce nastąpi ich prawdziwy wysyp. 1 sierpnia wypada 70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, a pięć dni później minie 100 lat od wymarszu z Krakowa I Kompanii Kadrowej Józefa Piłsudskiego, która po wybuchu I wojny światowej stała się zalążkiem Legionów Polskich. 1 września to  75. rocznica ataku hitlerowskich Niemiec na Polskę.

PO chce, by w sprawie wszystkich trzech jubileuszy historycznych izba wydała wspólną dwuzdaniową uchwałę. Platforma tłumaczy, że w ten sposób chce uciąć spory o historię. Efekt może być odwrotny. – PO najwyraźniej zależy na wywołaniu jakiejś gigantycznej awantury – ocenia Patryk Jaki z Solidarnej Polski.

Projekt Platformy

Posłowie PO złożyli projekt uchwały przed tygodniem i – jak wynika z tytułu – jej celem jest „oddanie hołdu bohaterom polskiej drogi do niepodległości". Projekt składa się z dwóch zdań. Pierwsze stanowi wyliczenie trzech przypadających wkrótce rocznic, w drugim jest mowa o tym, że „trud i bohaterstwo często bezimiennych uczestników wydarzeń tamtych dni przyczyniły się do powstania niepodległej Polski i odzyskania należnego jej miejsca na mapie świata".

– Klub zdecydował, by się nie rozdrabniać, bo przy lawinie ważnych rocznic przypadających w tym roku jakąś uchwałę historyczną trzeba by podjąć niemal codziennie – tłumaczy w rozmowie z „Rz" szefowa Komisji Kultury Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO. W 2014 r. przypadła już m.in. 10. rocznica śmierci płk. Ryszarda Kuklińskiego i 25. wyborów czerwcowych, 12 września minie ćwierć wieku od objęcia fotela premiera przez Tadeusza Mazowieckiego, 17 września zaś – rocznica inwazji ZSRR na Polskę.

Posłanka dodaje, że uchwała ma zostać podjęta  podczas ostatniego lipcowego posiedzenia Sejmu.

Doradca prezydenta prof. Tomasz Nałęcz mówi, że projekt powinien być bardziej rozbudowany, jednak „decyzję Platformy po części rozumie". – W sierpniu Sejm udaje się na wakacje i trudno, by awansem przyjął wcześniej kilka uchwał historycznych – mówi prof. Nałęcz.

Mniej zrozumienia Klub PO znajduje w opozycji, szczególnie prawicowej. Powód? Uchwał w sprawie tych wydarzeń nie łączono w przeszłości, na przykład dziesięć lat temu, gdy obchody również były okrągłe, a wcale nie rządziła prawica, lecz SLD.

Protest opozycji

W 2004 r. uchwała w sprawie Powstania Warszawskiego była wyjątkowo ostra. Sejm zwrócił m.in. uwagę „na kwestię odpowiedzialności prawnej za dokonane zbrodnie, która dotąd nie znalazła rozwiązania", i oświadczył, że oczekuje kroków ze strony Niemiec. Czcząc 65. rocznicę wybuchu II wojny światowej posłowie przypomnieli, że „Polska, która jako pierwsza oparła się agresji Niemiec hitlerowskich (...), ma szczególne prawo do upominania się o respekt dla prawdy historycznej". W tym czasie toczyła się bowiem debata dotyczącą Związku Wypędzonych Eriki Steinbach.

– Państwo powinno mieć program patriotycznego wychowania w sferze symboli. W Polsce rządzonej przez PO go nie ma, co szokuje tym bardziej, że historykami są prezydent i premier. Nawet za zaborów wykorzystywano rocznice do publicznej edukacji patriotycznej – oburza się Krzysztof Szczerski z PiS.

Patryk Jaki z SP dwuzdaniową uchwałę nazywa wprost deptaniem polskości. – Łączenie pod wspólnym mianownikiem trzech zupełnie różnych wydarzeń to analfabetyzm historyczny – dodaje. Jego zdaniem bierna postawa Sejmu będzie zgrzytem na tle zaplanowanych z rozmachem wydarzeń rocznicowych.

W rocznicę wymarszu I Kompanii Kadrowej osobiście pojawi się w Krakowie  Bronisław Komorowski, a z okazji jubileuszu powstania warszawskiego odbędzie się specjalny pokaz „Miasta 44" Jana Komasy, pierwszego filmu fabularnego w całości poświęconego powstaniu  od czasu „Kanału" Andrzeja Wajdy.

Iwona Śledzińska Katarasińska zaznacza, że PO nie zabiera nikomu prawa „do zgłaszania własnych projektów", jednak przedstawiciele innych klubów uważają, że w tej sytuacji będzie to bardzo trudne. Kontrowersje budzi też wybór Stefana Niesiołowskiego na przedstawiciela wnioskodawców. Szczerski przypomina, że w 2009 r. wywołał on skandal, nie godząc się na nazwanie zbrodni katyńskiej ludobójstwem w uchwale w rocznicę agresji sowieckiej.

Odnośnie do najnowszego projektu uchwały Niesiołowski odmówił nam komentarza.

Rok 2014 obfituje w okrągłe rocznice historyczne, jednak wkrótce nastąpi ich prawdziwy wysyp. 1 sierpnia wypada 70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, a pięć dni później minie 100 lat od wymarszu z Krakowa I Kompanii Kadrowej Józefa Piłsudskiego, która po wybuchu I wojny światowej stała się zalążkiem Legionów Polskich. 1 września to  75. rocznica ataku hitlerowskich Niemiec na Polskę.

PO chce, by w sprawie wszystkich trzech jubileuszy historycznych izba wydała wspólną dwuzdaniową uchwałę. Platforma tłumaczy, że w ten sposób chce uciąć spory o historię. Efekt może być odwrotny. – PO najwyraźniej zależy na wywołaniu jakiejś gigantycznej awantury – ocenia Patryk Jaki z Solidarnej Polski.

Pozostało 84% artykułu
Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem