Aktualizacja: 01.02.2016 19:10 Publikacja: 01.02.2016 19:10
Mila Sandberg-Mesner (zdjęcie z kenkarty z 1944 r.) zabiega o to, by Yad Vashem uhonorował jej wybawcę
Foto: archiwum prywatne Meli Sandberg-Mesner
W weekend z naszą redakcją skontaktował się Jerzy Adamuszek, podróżnik, który od wielu lat mieszka w Kanadzie. Przeczytał w „Rzeczpospolitej" artykuł na temat Muzeum Ulmów w Markowej, które poświęcone będzie pamięci Polaków ratujących Żydów. Opowiedział fascynującą historię księdza, który w czasie wojny ratował Żydów, a potem został zgładzony przez Niemców.
Za pośrednictwem czytelnika skontaktowaliśmy z Milą Sandberg-Mesner, 93-letnią mieszkanką Kanady. Sama dzięki ks. Ludwikowi Peciakowi przeżyła wojnę, a teraz robi wszystko, aby pośmiertnie został uhonorowany medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Uproszczone mapy sieci metra, wymyślone przez Harry’ego Becka w 1933 r. dla londyńskiego Undergroundu, są w użyc...
Ludziom zainteresowanym historią i prehistorią prawdziwą przykrość sprawiają medialne doniesienia, sensacyjne w...
Cerkiew prawosławna zaliczyła w poczet świętych trzech prawosławnych kapelanów wojskowych, którzy zostali zamord...
Wielkanoc to czas sięgania po tradycyjne ziemiańskie potrawy i nostalgicznego wspominania dawnych smaków. Ale po...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas