Druga wojna secesyjna

Ciężkie pobicia, uduszenia i niczym niesprowokowane brutalne traktowanie przez amerykańską policję? W 1969 r. nikt nie spodziewał się skali przemocy, jaka dotknęła Czarne Pantery.

Publikacja: 07.02.2025 04:19

Zlot Czarnych Panter przed Mauzoleum Abrahama Lincolna. Waszyngton, 19 czerwca 1970 r.

Zlot Czarnych Panter przed Mauzoleum Abrahama Lincolna. Waszyngton, 19 czerwca 1970 r.

Foto: Biblioteka Kongresu/ Wikimedia Commons

4 grudnia 1969 r. przed 5 nad ranem Mark Clark oraz Fred Hampton spali spokojnie w siedzibie partii Czarnych Panter w Chicago w stanie Illinois. Ich odpoczynek przerwała grupa policjantów uzbrojonych w broń automatyczną oraz strzelby. Policyjny szwadrony śmierci oddał przynajmniej 82 strzały, lecz przypuszcza się, że mogło ich być nawet 200. Fred Hampton – wiceprzewodniczący partii i założyciel oddziału w Illinois – został zamordowany, gdy bezbronnie leżał w łóżku. To była egzekucja wykonana rękami stróżów prawa. Śledztwo sądowe przeprowadzone po latach wykazało, że to zabójstwo było elementem strategii FBI, które miało wśród Czarnych Panter informatora. To on naszkicował plan mieszkania, oznaczając, w którym miejscu znajduje się łóżko Hamptona. W okresie od 1967 r. do 1969 r. FBI dokonało zabójstwa politycznego 29 członków Czarnych Panter i aresztowało niemal 600 innych.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Historia świata
„Do Domu Ojca” – śmierć i pogrzeb papieża Polaka
Historia świata
Gdy odchodzi najwyższy pasterz
Historia świata
„Dziennik lat trwogi”. Jak Friedrich Reck-Malleczewen opisywał upadek narodu niemieckiego
Historia świata
Skąd do Argentyny przybyła rodzina Bergoglio?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Historia świata
Paweł Łepkowski: Co ma wspólnego demokracja z Zatoką Meksykańską?