Aktualizacja: 25.05.2025 06:36 Publikacja: 28.05.2024 13:23
Grupa turystów podczas przejażdżki łodzią po Morskim Oku, czerwiec 1931 r.
Foto: J. Oleszczak/ NAC
Morskie Oko wcale nie jest szmaragdowe – myśli dwudziestosiedmioletnia Helena, gwiazda krakowskiej sceny, stojąc na brzegu najsłynniejszego tatrzańskiego jeziora. Dotarła tutaj, żeby się przekonać, czy opowieści ojca, które zapamiętała z dzieciństwa, są prawdą. Wyobrażała sobie przez lata jezioro o barwie zielonego przezroczystego szkła, przez które patrzy się na słońce. Tymczasem jest buro, na wodę pada cień i Helena widzi przed sobą czarną toń. Nie mogła się doczekać tej konfrontacji, więc gdy zbliżali się do celu wycieczki, zostawiła za sobą przewodników i przyspieszyła. Chciała przez chwilę chłonąć to wyobrażone piękno sama. A tu takie rozczarowanie. Nie do końca oczywiście, bo jednak Tatry robią wrażenie, nie sposób nie odczuć grozy, patrząc na piętrzące się nad Morskim Okiem stalowe Mięguszowieckie Szczyty. Patrzy więc i patrzy, wciągając głęboko do płuc chłodne powietrze.
Pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej znaleźli dowody zacierania śladów zbrodni popełnionych w czasie II wojny...
We wrześniu 1946 r. ubecy przeprowadzili operację specjalną „Lawina”, której celem była fizyczna likwidacja czło...
„Bandera jako postać historyczna został na Ukrainie rozdmuchany ostatnio, podobnie jak i w Polsce, gdzie istniej...
W rocznicę bitwy o Monte Cassino pamiętajmy o żołnierzach 2. Korpusu – taką kampanię prowadzi Fundacja Znaki Pam...
Powstanie Żydów przeciwko niemieckiemu okupantowi trwało od 19 kwietnia do 16 maja 1943 r. Było największym akte...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas