Aktualizacja: 24.07.2023 09:42 Publikacja: 24.07.2023 03:00
W miejscu, gdzie mogły być komory gazowe, znaleziono m.in. kafelki i główkę prysznica
Foto: Sebastian Różycki
Fundamenty zostały odkopane przez zespół naukowców, którymi kieruje dr inż. Sebastian Różycki z Wydziału Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej.
– Wytypowano obszar, na którym spodziewano się odnaleźć pozostałości komór gazowych. Kilkanaście centymetrów pod powierzchnią natrafiono na gruz betonowy oraz fragmenty terakoty w kolorze jasno- i ciemnopomarańczowym – mówi „Rzeczpospolitej” dr Sebastian Różycki. – Oprócz kawałków gruzu udało się odnaleźć duże fragmenty betonowe, z których mogła być zbudowana posadzka lub ściany nośne. Na głębokości około 70 centymetrów uchwycono nienaruszony fragment elementu betonowego, który można opisać jako fundament. Wszystkie etapy badań archeologicznych były inwentaryzowane z wykorzystaniem precyzyjnego naziemnego skaningu laserowego. Udokumentowane podczas badań archeologicznych elementy budynku pozwolą w przyszłości odtworzyć konstrukcję fundamentów, posadzki i ścian komór gazowych – dodaje badacz.
Rodzina odzyskała rzeczy osobiste mecenasa Stanisława Ładnowskiego z Piotrkowa, które zabrali mu Niemcy, gdy umieścili go w obozie koncentracyjnym. To jedna z wielu ciekawych spraw, które rozwikłał ostatnio dział poszukiwawczy Archiwum Arolsen.
„To właśnie dorobek emancypantek z okresu dwudziestolecia międzywojennego, a także żołnierek, młodych harcerek, agentek czy konspiratorek z czasów II wojny światowej utorował współczesnym kobietom drogę do możliwości, jakimi dysponują dzisiaj” – podkreśla historyczka i pisarka Barbara Wysoczańska.
Walki o Warszawę w styczniu 1945 r. stały się epizodem militarnym zakrytym mgłą wstydliwego zapomnienia. To skutek tego, że wejście żołnierzy „ludowego” Wojska Polskiego do stolicy było spóźnione o kilka miesięcy.
Od pierwszych lat po wojnie, każdego 28 września obchodzimy Dzień Pamięci Więźniów Obozu Dulag 121 i Niosących Im Pomoc. To upamiętnienie wypędzonej ze stolicy ludności cywilnej Warszawy oraz mieszkańców powiatu pruszkowskiego, którzy nieśli im pomoc.
Łatwy w obsłudze, bezpieczny, uniwersalny. Taki powinien być dobry program księgowy i tym właśnie charakteryzuje się Mała Księgowość. Od wystawiania faktur, przez rozliczanie podatków i składek, po zarządzanie magazynem – wszystkie te zadania znacznie ułatwia nasz program.
W planach jest posiedzenie Zgromadzenia Narodowego w Gnieźnie, a także organizacja XII Zjazdu Gnieźnieńskiego – w ten sposób będziemy wspominali tysiąclecie koronacji Bolesława Chrobrego oraz jego następcy Mieszka II.
Dobry program księgowy to podstawa funkcjonowania biura rachunkowego. Jego podstawowym zadaniem jej ułatwienie i przyspieszenie pracy księgowych. Dzięki temu, że program wykonuje podstawowe, powtarzalne zadania, profesjonaliści mogą się skupić na bardziej skomplikowanych zadaniach, lub zaoferować swoje usługi większej liczbie klientów.
Rozliczenie z przeszłością jest - zdaniem ankietowanych w sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski - warunkiem niezbędnym do rozszerzenia NATO i Unii Europejskiej o Ukrainę.
Rodzina odzyskała rzeczy osobiste mecenasa Stanisława Ładnowskiego z Piotrkowa, które zabrali mu Niemcy, gdy umieścili go w obozie koncentracyjnym. To jedna z wielu ciekawych spraw, które rozwikłał ostatnio dział poszukiwawczy Archiwum Arolsen.
Martin Pollack (1944-2025), austriacki pisarz, reporter - syn esesmana, ujawniający w swoich książkach niewygodne rozdziały historii austriackich rodaków zmarł w Wiedniu po długiej walce z nowotworem. Był przewodniczącym wrocławskiej Nagrody Angelusa.
Film Jessego Eisenberga „Prawdziwy ból” osiąga mistrzostwo wyższego rzędu: najsilniej oddziałuje dopiero po swoim zakończeniu.
Do 1946 r. nikt niewtajemniczony w proces „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej” nie znał Eichmanna. Przeciętny Niemiec mógł kojarzyć surowe deportacje Żydów z Himmlerem lub Heydrichem, ale nazwisko Eichmann nic mu nie mówiło. Jak to się stało, że proces przemysłowej zagłady 6 milionów ludzi zorganizował niepozorny i nieznany urzędnik z drugiego szeregu pracowników Głównego Urzędu Bezpieczeństwa III Rzeszy?
„To właśnie dorobek emancypantek z okresu dwudziestolecia międzywojennego, a także żołnierek, młodych harcerek, agentek czy konspiratorek z czasów II wojny światowej utorował współczesnym kobietom drogę do możliwości, jakimi dysponują dzisiaj” – podkreśla historyczka i pisarka Barbara Wysoczańska.
Walki o Warszawę w styczniu 1945 r. stały się epizodem militarnym zakrytym mgłą wstydliwego zapomnienia. To skutek tego, że wejście żołnierzy „ludowego” Wojska Polskiego do stolicy było spóźnione o kilka miesięcy.
17 stycznia 395 r. cesarz Teodozjusz Wielki oficjalnie podzielił Imperium Rzymskie na dwie niezależne od siebie części. Wschodnią, ze stolicą w Konstantynopolu, przekazał pod władanie swojemu starszemu synowi, 17-letniemu Arkadiuszowi. Łacińska część zachodnia miała pozostać pod panowaniem młodszego syna, 11-letniego Honoriusza.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas