II wojna światowa: Zbrodnia nad rzeką Kwai

Kolej tajsko-birmańska miała ułatwić Japończykom inwazję na brytyjskie Indie. Przy jej budowie zginęło ponad sto tysięcy ludzi – jeńców wojennych i przymusowych robotników z Azji.

Aktualizacja: 31.08.2023 17:54 Publikacja: 22.02.2018 15:14

Budowniczych „kolei śmierci” Japończycy zmuszali do morderczego wysiłku

Budowniczych „kolei śmierci” Japończycy zmuszali do morderczego wysiłku

Foto: wikipedia

Gdyby w Indochinach, tak jak w Polsce, dymiły kominy Auschwitz-Birkenau czy Treblinki, może śmierć stu tysięcy ludzi przy budowie kolei wydawałaby się drobnym epizodem. Ale japońscy okupanci nie dopuszczali się ludobójstwa na taką skalę jak nazistowscy Niemcy. Dla nich zarówno jeńcy, jak i podbite ludy były głównie tanią siłą roboczą. Należało wyssać z nich energię do granic możliwości. Do ostatniej kropli potu. Dlatego śmierć tych stu tysięcy stała się symbolem zbrodni wojennych we wschodniej Azji. Dlatego celebruje się i wciąż pamięta most na rzece Kwai.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!
Historia
Jak Wielkanoc świętowali nasi przodkowie?
Historia
Krzyż pański z wielkanocną datą
Historia
Wołyń, nasz problem. To test sprawczości państwa polskiego
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Po raz pierwszy wykorzystamy nowe narzędzie genetyczne