Reklama

Weterani powstania styczniowego: Lisy Bajkału

Dwa lata po powstaniu styczniowym grupa jego weteranów zesłana na Sybir postanowiła raz jeszcze podjąć walkę o wolność. Romantyczny zryw zesłańców nie miał jednak szans powodzenia i skończył się dla nich surowymi karami.

Aktualizacja: 11.03.2018 13:45 Publikacja: 08.03.2018 13:44

Obraz Aleksandra Sochaczewskiego „Pożegnanie Europy” (1894 r.)

Obraz Aleksandra Sochaczewskiego „Pożegnanie Europy” (1894 r.)

Foto: wikipedia

27 listopada 1866 r. z siedziby garnizonu wojskowego w Irkucku na przedmieścia Uszakówka wyjechał zbrojny orszak. Żołnierze jadący na koniach, ubrani w grube płaszcze i futrzane czapki, otaczali siedmiu więźniów zakutych w dyby i połączonych łańcuchami. Po kilkudziesięciu minutach na obrzeżach miasta żołnierze sformowali pluton egzekucyjny, a czterej więźniowie stanęli naprzeciw nich. Dowódca oddziału odczytał im wyrok śmierci i zarządził egzekucję. Dał komendę i po chwili syberyjską ciszę przerwała seria strzałów karabinowych. Więźniowie padli na ziemię zakrwawieni. Dowódca żołnierzy obejrzał każdego z nich i stwierdził, że wszyscy nie żyją. Nie troszcząc się o zwłoki, rosyjski oddział zawrócił do siedziby garnizonu w Irkucku. Tak zakończył się ostatni akt powstania zabajkalskiego – romantycznego, choć najmniej znanego polskiego zrywu narodowowyzwoleńczego. Jedynego, który w całości rozegrał się tysiące mil od Polski.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Reklama
Reklama