Wołyńskie reduty: Jak Polacy bronili się przed Ukraińcami

Zadziwiające, że ludobójstwo dokonane przez Ukraińców na Wołyniu w 1943 r. nie spotkało się z bardziej zdecydowanym oporem miejscowych Polaków. Były jednak wsie, których mieszkańcy postanowili się bronić za wszelką cenę

Aktualizacja: 11.07.2019 12:53 Publikacja: 11.07.2019 00:01

Dmytro Klaczkiwski „Kłym Sawur”, jeden z inicjatorów i główny sprawca rzezi wołyńskiej. Niejednokrotnie osobiście brał udział w napadach na polskie wsie, m.in. na Przebraże

Foto: Wikipedia

W związku z przypadającą dziś rocznicą tzw. krwawej niedzieli, kulminacyjnego punktu rzezi wołyńskiej, przypominamy tekst, który ukazał się na łamach "Rzeczy o historii" w lipcu 2017 roku.

Wartownika na wieży kościoła w Hucie Stepańskiej wyrywała z odrętwienia łuna, która około godz. 23 rozświetliła rozgwieżdżone lipcowe niebo. Płonęła pobliska Persepa, a po chwili płomienie pokazały się także od strony Użań, Soszników, Hałów i Tura. Kościelny dzwon zaczął bić na trwogę – stało się jasne, że w końcu Ukraińcy ruszyli do zmasowanego ataku na polskie osady, nad którymi zawisło śmiertelne niebezpieczeństwo. Kiedy zaalarmowana pożarami zbrojna samoobrona Huty poderwała się na nogi, przygotowując się do walki, druga grupa upowskich zbrodniarzy przystąpiła do pacyfikacji Borka, Lad i Kurortów, a w końcu o godz. 3.25 odgłosy zażartej strzelaniny rozległy się w pobliskiej Wyrce. Mieszkańcy Huty Stepańskiej mieli nadzieję, że być może tamtejszej samoobronie, która od wielu miesięcy ściśle współpracowała z oddziałem w Hucie, uda się powstrzymać napastników. Główną redutą był tam kościół i otaczające go murowane budynki. Jednak po dwóch godzinach niemal nieprzerwanej strzelaniny na drodze biegnącej z Wyrki pojawili się pierwsi przerażeni uciekinierzy. Mimo zorganizowanej obrony wsi nie udało się uratować. Przyszła kolej na Hutę, największą okoliczną osadę. Jej mieszkańcy byli jednak od dawna przygotowani na ukraiński atak i nie zamierzali łatwo sprzedać swojej skóry.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Historia
Jak Wielkanoc świętowali nasi przodkowie?
Historia
Krzyż pański z wielkanocną datą
Historia
Wołyń, nasz problem. To test sprawczości państwa polskiego
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Po raz pierwszy wykorzystamy nowe narzędzie genetyczne