Polski Leonidas

Nocne niebo nad Wizną, w miejscu, gdzie Biebrza wpada do Narwi, rozświetlają rakiety, łuny pożarów i rozbłyski ognia artylerii. W pobliżu dogasających zgliszcz wsi Strękowa Góra, na nadnarwiańskiej skarpie, niemieckie czołgi otaczają pierścieniem wzgórze 126.

Aktualizacja: 31.08.2019 22:25 Publikacja: 31.08.2019 00:01

Bloki betonu, które pozostały po schronie dowodzenia kpt. Raginisa na Górze Strękowej

Foto: Rzeczpospolita

7 września 1939 roku rozpoczęła się obrona Wizny. Przypominamy archiwalny tekst z "Rzeczpospolitej" z marca 2009 roku.

W widmowym świetle ich reflektorów widać poszczerbione pociskami żelbetowe ściany i pancerną kopułę polskiego schronu. Niemcy odkryli już, że w nim właśnie obrał swe stanowisko dowódca odcinka obronnego „Wizna”. Ale nie mogą wiedzieć, jak wie polska załoga, że kapitan Władysław Raginis i jego dowódca artylerii por. Stanisław Brykalski, po odprawie 3 września, złożyli przyrzeczenie, że obronią pozycję lub polegną.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Do odnalezienia drugi dół śmierci
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Historia
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej Część II
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont