Kariera Teresy Tuszyńskiej trwała zaledwie kilkanaście lat. Może nie mogło być inaczej? Przecież nie była zawodową aktorką, a cały jej image opierał się na zniewalającej dziewczęcości. Wysoka, szczupła, z promiennym uśmiechem na twarzy, Tuszyńska przyciągała spojrzenia zarówno swoich rówieśników, jak i dojrzałych mężczyzn, a w każdym razie sporo od niej starszych. I głównie ci ostatni ją otaczali. Jako pierwszy wypatrzył ją na początku 1958 r. Andrzej Wiernicki – wówczas 28-letni fotoreporter. Ona miała niespełna… 16 lat. Jak to możliwe, że tak młoda dziewczyna wkrótce zaistniała w świecie mody i filmu? Dziś nastolatki na pokazach topowych projektantów nikogo nie dziwią, ale w PRL-u końca lat 50. to był ewenement. Tyle że Teresa Tuszyńska nie była przeciętną nastolatką. Wyróżniała się nie tylko urodą, ale przede wszystkim sposobem bycia – była niepokorna i żywiołowa.