Reklama

Inka zamiast komunistycznego dyktatora

W gminie Krzeszyce do niedawna była ulica Bolesława Bieruta. Po interwencji IPN patron został zmieniony. Teraz władze lokalne postawiły tam pomnik Danuty Siedzikówny "inki".

Publikacja: 25.06.2015 12:48

Danuta Siedzikówna ps. Inka była sanitariuszką i łączniczką w oddziałach partyzanckich na Podlasiu.

Danuta Siedzikówna ps. Inka była sanitariuszką i łączniczką w oddziałach partyzanckich na Podlasiu. Wpadła w pułapkę UB w Gdańsku, została rozstrzelana 28.08.1946.

Foto: IPN Gdańsk

W niedzielę w Krzeszycach zostanie odsłonięty pomnik, a także nazwany plac imieniem Danuty Siedzikówny ps. "Inka" - słynnej łączniki i sanitariuszki 5. Brygady Wileńskiej AK, która została zamordowana po brutalnym śledztwie przez ubeków w Gdańsku 28 sierpnia 1946. W momencie śmierci "Inka" nie miała jeszcze 18 lat. Jesienią poprzedniego roku w Gdańsku został odnaleziony jej grób, niebawem zapadnie decyzja o jej ponownym pochówku.

Pomnik - jego wykonawcą jest Lesław Skowroński, przedstawia sylwetkę "Inki". - Ta postać jest warta pomników, może stać się wzorem dla młodych ludzi. Ona przecież poświęciła swoje życie - przypomina Lesław Skowroński.

- To piękna postać - dodaje Irena Szpulak, wicewójt gminy Krzeszyce.

W tej gminie jeszcze do niedawna znajdowała się ostatnia w Polsce ulica nazwana imieniem Bolesława Bieruta. - Ten pomnik to odpowiedź na apel IPN - przyznaje Irena Szpulak.

Przypomnijmy na początku tego roku dr Andrzeja Zawistowski, Dyrektora Biura Edukacji Publicznej IPN, zaapelował do mieszkańców wsi Rudnica (leży na terenie gminy Krzeszyce) o zmianę nazwy ulicy, której patronem jest Bolesław Bierut „sowiecki namiestnik".

Reklama
Reklama

„Położona w malowniczych lubuskich lasach Rudnica jest ostatnią miejscowością w Polsce, w której znajduje się ulica upamiętniająca Bolesława Bieruta. Jego nazwisko umieszczone jest nie tylko na starych tablicach, ale także na współczesnych, gdzie towarzyszy mu gminny herb. Kilka dni temu mogłem się o tym osobiście przekonać" – napisał dr Andrzej Zawistowski.

Przypomniał, że Bolesław Bierut był sowieckim namiestnikiem komunistycznej Polski, odpowiedzialnym za liczne zbrodnie. „ To jego podpisem na śmierć wysyłano bohaterów Polskiego Podziemia, w tym wielu Żołnierzy Wyklętych. Podpis Bieruta widnieje między innymi pod odmową ułaskawienia Danuty Siedzikówny „Inki", 17-letniej sanitariuszki skazanej w 1946 r. w sfabrykowanym procesie na karę śmierci. Jest ona dzisiaj jedną z najbardziej znanych ofiar polskich komunistów" – przypomina historyk IPN.

Efektem tego apelu była zmiana nazwy ulicy, a także decyzją podjęta przez Radę Gminy Krzeszyce o tym, że nowy plac rekreacyjno sportowy dla młodzieży, będzie nosił imię Danuty Siedzikówny ps. Inka.

Uroczystości w Krzeszycach będą miały szczególną oprawę - zakończy je specjalny koncert poświęcony pamięci "Inki", w wykonaniu Maleo Reggae Rockers i "Panien Wyklętych" w składzie: Ania Rusowicz, Ania Brachaczek, Gonix, Lilu, Marcelina, Marika, Kasia Malejonek, zespół Dziewczyny.

"Panny Wyklęte" to projekt muzyczny zainicjowany przez Fundację Niepodległości w 2013 r. Zaowocował już trzema płytami, na których artystki śpiewają własne teksty - opisujące polskie losy na drogach do wolności.

Wstęp na koncert - wolny.

Historia
W Kijowie upamiętniono Jerzego Giedroycia
Historia
Pamiątki Pierwszego Narodu wracają do Kanady. Papież Leon XIV zakończył podróż Franciszka
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama