Reklama

Morze karci pyszałków. Katastrofa "Mary Rose"

Z wraku „Gribshunden” archeolodzy wydobyli mnóstwo monet stanowiących żołd dla zaokrętowanych najemnych lancknechtów, a także setki miedzianych i mosiężnych elementów broni palnej pochodzącej z rusznikarni w Norymberdze.

Publikacja: 08.06.2023 23:04

Szczątki wraku „Gribshunden”, statku, który zatonął latem 1495 r.

Szczątki wraku „Gribshunden”, statku, który zatonął latem 1495 r.

Foto: Blekinge Museum

„Mary Rose” – okręt flagowy i duma Henryka VIII. Statek nazwano na cześć królewskiej siostry Mary; róża zaś to symbol królewskiej linii Tudorów. Okręt ten uważano za najpotężniejszy na świecie, niezwyciężony. 19 lipca 1545 r. władca Anglii obserwował z fortecy nad brzegiem cieśniny Solent jak „Mary Rose” gromi flotę francuską. Ale podczas gwałtownego zwrotu, wykonywanego z otwartymi furtami działowymi w burtach, okręt zaczerpnął taki haust wody, że błyskawicznie, na oczach króla, zatonął wraz z 400-osobową załogą. Morze skarciło koronowanego pyszałka. Nie pierwszy i nie ostatni raz.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Reklama
Reklama