W weekend zespół pracowników Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie zakończył prace poszukiwawcze w belgijskim Lammel. Znajduje się tam polski cmentarz wojenny powstały w 1946 roku.
– Pochowano na nim żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, których ciała przeniesiono z różnych miejsc Belgii i Holandii. W tym miejscu spoczywają głównie żołnierzy 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka oraz 24 polskich lotników. Łącznie znajduje się tam 257 grobów polskich żołnierzy – opisuje nam dr Andrzej Ossowski z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, który prowadził prace w Belgii.
Celem działania ekipy poszukiwawczej było pobranie materiału do badań genetycznych ze szczątków dwóch niezidentyfikowanych polskich pilotów, którzy zginęli w marcu 1945 roku w samolocie bombowym Lancaster. – Prace poszukiwawcze i ekshumacyjne zostały poprzedzone badaniami prowadzonymi przez historyków i pasjonatów historii. Dzięki nim możliwe jest tzw. typowanie, kim mogą być nieznani – opisuje dr Ossowski. Naukowcy przed rozpoczęciem prac skontaktowali się z bliskimi poległych pilotów i pobrali od nich materiał porównawczy.
Polska ekipa odnalazła miejsce pochówku dwóch nieznanych lotników. – Zespół odsłonił szczątki, które zostały poddane badaniom antropologicznym oraz medycznosądowym. Obrażenia, jakie zaobserwowali specjaliści, były typowe dla powstałych w wyniku katastrofy lotniczej – dodaje dr Ossowski. Przy szczątkach odnaleziono elementy umundurowania charakterystyczne dla lotników RAF, a także m.in. polski guzik, fragment żółtej kamizelki ratunkowej, klamrę od pasa.
– Pobrano próbki do badań DNA, które zostaną wykonane niezwłocznie po powrocie zespołu do Szczecina – zapewnia dr Ossowski. Ich wyniki powinny być znane za kilka miesięcy.