Chociaż dla Węgrów, podobnie jak dla innych narodów Europy Środkowej, rozpad imperiów oznaczał pełnię suwerenności, ich reakcje na koniec Wielkiej Wojny były zupełnie odmienne. Gdy w Krakowie i Pradze zapanowała euforia wolności, Budapeszt i Koszyce przyjęły kres monarchii z pełnym rozczarowania niedowierzaniem, które ustąpiło poczuciu narodowej tragedii. Nowe państwa, zamiast gratulować Węgrom niepodległości, tworzyły koalicje, by madziarski potwór nigdy nie odżył.
Niech żyje zgoda!
Inaczej niż w rozdartej zaborami Rzeczypospolitej panowanie Habsburgów utrzymało integralność ziem Korony św. Stefana. Zalitawia przetrwała w historycznych granicach Królestwa Węgier, sięgającego od Adriatyku po Ruś.
Tę wieżę Babel pomieszanych języków i wyznań tylko z wygody można nazwać Węgrami. Jako monarchia przednarodowa królestwo spajało pojęcie Natio Hungarica – czyli narodu politycznego, górującego nad wiarą i przyrodzonym językiem. Dlatego Sándor Petőfi mógł być wieszczem i duchowym przywódcą narodowego powstania, choć urodził się jako Alexander Petrovics, syn Słowaczki i Serba z Siedmiogrodu. Jedność wzmacniało utrzymanie łaciny w roli języka urzędowego aż do początków XIX w. Rozumiejąc złożoność sytuacji, Józef II przysiągł nie narzucać ludom Zalitawii języka, mając na myśli zarówno niemiecki, jak i węgierski.
Wszystko zmieniła rewolucja 1848 r. Mniejszości niepokoił narodowy charakter węgierskiego powstania, co wyrażał skład rewolucyjnego rządu z Preszburga (obecnie: Bratysława). Lęk przed węgierską tyranią, karmiony z Wiednia obietnicami wolności narodowych i religijnych, wywołał antywęgierskie powstanie Serbów, a po stronie zbuntowanych Słowaków stanęli nawet Polacy z Orawy i Spiszu. Do walki z węgierską dominacją porwali się również Chorwaci, skupieni wokół własnego bohatera – bana Josipa Jelačicia.
Aż dwie dekady zajęło cesarstwu wysnucie wniosków z powstania. Węgry przegrały swobody sprzed rewolucji, lecz stan Austrii również był opłakany. Słabość – okazana poprzez wezwanie wojsk Paskiewicza – ośmieliła Rosję do mieszania w bałkańskim kotle i głowach słowiańskich poddanych. Węgrów trzymały w ryzach represje, jednak siedzenie na bagnetach uniemożliwiło reformy, bez których Habsburgom groził los peryferyjnych królewiąt na marginesie Rzeszy. Dominacja Habsburgów wśród państw niemieckich przepadła, a dwie przegrane wojny pogrążyły gospodarkę imperium.