Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 09.09.2021 13:17 Publikacja: 09.09.2021 13:17
Francisco Pizarro dopłynął ze swymi ludźmi do Przesmyku Panamskiego wiosną 1530 r. Na początku 1531 r. konkwistadorzy wyruszyli na południe w morderczą podróż przez Andy na podbój imperium Inków
Foto: North Wind Picture Archives/Alamy/be&w
Jesienią 1492 r. mała armada Krzysztofa Kolumba dobiła do archipelagu wysp nazwanych Indiami Zachodnimi. Pół roku później pochodzący z Walencji papież Aleksander VI wydał bullę „Inter Caetera", w której zatwierdził prawa Hiszpanii do Indii Zachodnich z pewnymi poprawkami uwzględniającymi prawa Portugalii. Do Hiszpanii zaczęły napływać opowieści o kipiących bujną roślinnością kolorowych rajskich wyspach pełnych złota i srebra. Wizja łatwego wzbogacenia się, zbudowania plantacji z pracującymi na nich niewolnikami, pobudzała wyobraźnię głównie hiszpańskiego chłopstwa i mieszczaństwa. Śladami Kolumba wyruszali przedstawiciele zbiedniałej szlachty hiszpańskiej – hidalgowie służący zgodnie z tradycją jako żołnierze w armii królewskiej, a także w zakonach rycerskich, m.in. w powołanym w 1160 r. Zakonie Świętego Jakuba. Historycy szacują, że w latach 1520–1539, a więc w okresie, kiedy dokonał się podbój Meksyku i imperium Inków, do Indii Zachodnich wyruszyło z Hiszpanii około 13 tys. mężczyzn i 700 kobiet. Byli wśród nich przedstawiciele wszystkich klas społecznych Hiszpanii. Dominowali drobni urzędnicy, kupcy, rzemieślnicy, duchowni, w tym głównie dominikanie i bracia z Zakonu Miłosierdzia, weterani wojskowi, ale także prostytutki i kryminaliści. Łączył tych ludzi wspólny mianownik, którym była bieda i chęć szybkiego wzbogacenia się. Zgodnie z prawem primogenitury tylko najstarszy syn szlachecki mógł dziedziczyć spadek po rodzicach. Młodsi synowie musieli szukać swej życiowej szansy w wojsku lub służbie w zakonach rycerskich. Po kraju „błąkało się" sporo zbiedniałych młodych ludzi szlacheckiego pochodzenia, którzy handel czy kupiectwo traktowali jako zajęcia urągające ich statusowi społecznemu. To oni właśnie stali się wzorcem dla Miguela de Cervantesa, twórcy nieśmiertelnej postaci błędnego rycerza Don Kichota z La Manczy żyjącego w świecie miraży rodem z wypraw krzyżowych.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Znajomość własnej historii tworzy naszą tożsamość, a pamięć o niej jest jednym z fundamentów przyszłości kolejny...
Krystyna Skarbek jest dziś mitologizowana, ale w jej historii jest wiele niejasności i pytań. O tym, że wymyka s...
Na warszawskiej Woli powstał mural upamiętniający powstanie Niezależnego Zrzeszenia Studentów – niekomunistyczne...
Naukowcy z Politechniki Warszawskiej ustalili możliwy zarys drogi śmierci, którą pokonywali Żydzi do komór gazow...
Odnaleziono część kolekcji Alfreda Potockiego, którą wywiózł z Łańcuta w połowie 1944 r. To kilkanaście portretó...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas