Międzynarodowa sława „klątwy Jagiellończyka”

Po raz pierwszy od prawie 500 lat nieoficjalnie zajrzano do wnętrza komory grobowej ze szczątkami Kazimierza IV Jagiellończyka 13 kwietnia 1973 r., na dodatek w piątek. To nie wróżyło niczego dobrego.

Aktualizacja: 06.10.2018 13:53 Publikacja: 04.10.2018 19:00

Międzynarodowa sława „klątwy Jagiellończyka”

Foto: POLONA

Ówczesny główny archeolog wawelski Stanisław Kozieł wspólnie z Janem Myrlakiem, przy udziale Władysława Brożka i Jana Mazura przewiercili świdrem otwór długości 90 cm i raptem 2 cm średnicy. Na drucie włożyli małą żaróweczkę i to prymitywne urządzenie nazwali „kocim oczkiem". Przez dziurkę od klucza widać było jeno tajemnicze cienie i coś z drewna. „Dopiero 7 maja komisyjnie odkuto jeden z ciosów i – jak wspominał później Kozieł – przedstawił się nam widok straszny, jak po katastrofie samolotu". Oto, co po pięciu wiekach zostaje z człowieka, który był królem Polski i wielkim księciem Litwy.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!
Historia
Jak Wielkanoc świętowali nasi przodkowie?
Historia
Krzyż pański z wielkanocną datą
Historia
Wołyń, nasz problem. To test sprawczości państwa polskiego
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Po raz pierwszy wykorzystamy nowe narzędzie genetyczne