Aktualizacja: 07.03.2008 07:18 Publikacja: 06.03.2008 10:34
Foto: Rzeczpospolita
Pamiętam to dokładnie, bo od początku znanego wiecu, który rozpoczął się w samo południe, stałem wraz z kolegami przed wejściem do Instytutu Historii i od czasu do czasu spoglądałem na zegar. O godzinie 12.00 rozpoczął się wstęp do znaczącego rozdziału dziejów Polski, ale początek owego rozdziału ujrzałem na własne oczy 13 minut później, kiedy ordynarnym słowem, pałką, pięścią i kopniakiem zaczęto uczyć studentów moresu. I to od tego momentu potoczyły się wydarzenia, które przekroczyły wyobraźnię zarówno organizatorów samego wiecu, jak i jego pacyfikatorów. Następnego dnia, w sobotę, 9 marca, wielotysięczną manifestację studentów pod Politechniką Warszawską rozgromiły gazem i pałkami ciężkozbrojne oddziały MO. W poniedziałek 11 marca na Krakowskim Przedmieściu doszło do zażartych walk. Protesty studentów – i nie tylko studentów – rozprzestrzeniły się na inne miasta. Manifestacje i strajki studenckie w obronie godności i wolności obywatelskiej objęły Warszawę, Kraków, Poznań, Łódź, Gdańsk, Wrocław, Lublin i inne miasta... Późniejsze represje objęły tysiące osób. Haniebne było zwłaszcza wyszczucie z ojczyzny licznych Polaków pochodzenia żydowskiego. Wszystkie te sprawy przypominamy na kolejnych stronach dodatku wydanego w 40. rocznicę Marca
Ludzkie szczątki znaleźli na terenie zamkniętego kilka lat temu aresztu śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warsza...
Ukradziony w czasie II wojny światowej przez niemieckich żołnierzy pierścień króla Zygmunta I Starego jest w nie...
Jednym z najsłynniejszych na świecie zabytków jest Regalskeppet, szwedzki okręt królewski Vasa, eksponowany w Sz...
Dla wikingów urządzanie się na Grenlandii było przedsięwzięciem na miarę kolonizacji Księżyca – już choćby z pow...
Akta odtajnione niedawno przez Główne Archiwum Policji ujawniają nieznane fakty o napadzie na konwój przed warsz...
„Gobi ma w sobie żarliwość modlitwy i martwy chłód przekleństwa” – napisał jakiś kronikarz, a my, którzy od kilk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas