Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.10.2007 18:37 Publikacja: 15.10.2007 18:37
Leszek Mądzik, scenograf, reżyser
Mój asystent dobierał tam miecze odpowiedniej długości, kształtu i kolorystyki. Przywiezione zostały z Gwinei Bissau do Lizbony, żeby bohaterowie „Makbeta” mogli nimi odbywać pojedynki wprowadzone przez Szekspira do tragedii. Pamiętam, że początkowo aktorzy byli dosyć bezradni wobec ciężaru mieczy. W Lizbonie zapewniliśmy im najbardziej znanego fechmistrza, konsultanta scen walk międzynarodowej stawki aktorów w wielu znanych filmach. Broń sieczna zawsze lepiej oddziałuje na wyobraźnię widza, jeśli walczący są słabo przyodziani, nieomal nadzy. Kontrast odsłoniętych ciał z metalowymi ostrzami budzi zawsze większy dreszcz emocji, co w swoich pantomimach świetnie wykorzystywał Henryk Tomaszewski. W Lizbonie zespół czarnoskórych aktorów niezależnie od prób pobierał wieczorem lekcje fechtunku, żeby trzymane przez nich miecze przez odpowiedni obrót ciała trafiały na siebie, a nie na ciało partnera. Podczas pierwszych starć niepokoiliśmy się, czy walczący w przedstawieniu Murzyni nie wyrządzą sobie krzywdy. Po kilku dniach ćwiczeń mogli sobie zawierzyć. Groza tego oręża wybrzmiewała też swoistą muzyką metalicznych uderzeń. Niepokój wzmagała skromność kostiumów. To niezwykle silny środek ekspresji. Najtrudniejszy do opanowania był gwałtowny ruch chowania ostrza w pochwę. Niestety, w pierwszej fazie prób nie obeszło się bez nacięć na skórze, a nawet drobnych zranień. Aktorzy nosili broń na skórzanych pasach nieomal przy ciele. Te niepokojące przypadki oddalały nas od artystycznej wymowy, a powodowały skupienie na medycznej. Ale i nad tym udało się zapanować.Na scenie dominowała charakterystyczna forma prymitywnych mieczy środkowej Afryki, o szerokich ostrzach, z kształtu przypominających maczety. Element broni w naszych zabiegach inscenizacyjnych był niezmiernie ważny. Koncentrowaliśmy się na tym, żeby światło reflektora oddawało pobłysk tej broni, jej łuskowatą fakturę. To było najistotniejsze. Reszta była już w rękach osób bezpośrednio ścierających się ze sobą.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Ludzkie szczątki znaleźli na terenie zamkniętego kilka lat temu aresztu śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warsza...
Ukradziony w czasie II wojny światowej przez niemieckich żołnierzy pierścień króla Zygmunta I Starego jest w nie...
Jednym z najsłynniejszych na świecie zabytków jest Regalskeppet, szwedzki okręt królewski Vasa, eksponowany w Sz...
Dla wikingów urządzanie się na Grenlandii było przedsięwzięciem na miarę kolonizacji Księżyca – już choćby z pow...
Akta odtajnione niedawno przez Główne Archiwum Policji ujawniają nieznane fakty o napadzie na konwój przed warsz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas