Amerykański historyk Geoffrey Perret tak scharakteryzował 18. prezydenta Stanów Zjednoczonych: „Wiele osób, które go spotkały, miało dziwne wrażenie, że zostały oszukane. Nie wyglądał bowiem jak wielki generał, nie ubierał się jak wielki generał, nie mówił jak wielki generał i wszystko wskazywało, że nawet sam siebie nie uważał za wielkiego generała. Być może po prostu nigdy nie był wielkim generałem, choć tak go chciano postrzegać".
Faktycznie Ulysses Grant nie był typem schludnego oficera, który kieruje się w życiu ładem i dyscypliną. Ludzie, którzy poznawali go na różnych etapach jego życia, mówili, że jest zazwyczaj niechlujnym, chadzającym swoimi drogami indywidualistą, który nie znosi wojskowego rygoru i charakteryzuje się skłonnością do niesubordynacji wobec przełożonych. A jednak to właśnie on poprowadził wojska Unii do ostatecznego zwycięstwa nad Skonfederowanymi Stanami Ameryki i to on stworzył nowe pojęcie w dziejach wojskowości – bezwarunkowej kapitulacji.
Ulysses Simpson Grant urodził się 27 kwietnia 1822 r. w Point Pleasant w stanie Ohio. Kto był w tym miejscu, wie, że nie ma tam nic szczególnego. Płaski, monotonny krajobraz Ohio wyraża osobowość jego mieszkańców. Ohio jest dzisiaj typowo rolno-przemysłowym stanem USA, w którym życie płynie jednostajnie. Podobnie było w czasach młodego Ulyssesa Granta. Stojący na skarpie nad rzeką dom jego rodziców składał się tylko z jednej izby o powierzchni niespełna 25 mkw. Ojciec przyszłego prezydenta, Jesse Root Grant, był farmerem i garbarzem. Do domu przylegał jego niewielki warsztat, w którym były namaczane lub suszone skóry. Odór musiał więc być straszny. Generał Grant wspominał czasami, że dzieciństwo kojarzy mu się z zapachem skór. Rodzina Granta pochodziła z angielskiego miasta Plymouth. Jego przodek Matthew Grant przypłynął z żoną Priscillą i 140 innymi imigrantami do amerykańskiego portu Nantasket 30 maja 1630 r., a więc zaledwie dwa lata po wydaniu przez króla Anglii Jakuba I zgody na założenie Kolonii Zatoki Massachusetts. Grantowie mogli się więc szczycić, że ich przodkowie należeli do grupy pierwszych purytańskich pielgrzymów, którzy położyli podwaliny cywilizacji europejskiej w Ameryce Północnej. Matthew i Priscilla Grantowie nie zamierzali jednak mieszkać w Massachusetts. Wkrótce po przybyciu do Ameryki przenieśli się do miejscowości Windsor w Connecticut, gdzie Matthew stał się szanowanym członkiem rady miejskiej.
Przez następne sto lat kolejne pokolenia Grantów przeniosiły się coraz dalej na zachód – do Pensylwanii, Ohio i Kentucky. Pradziadek 18. prezydenta USA, Noah Grant, i jego brat Salomon walczyli w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych. W zamian za szczególne zasługi w bitwie pod Bunker Hill Noah został mianowany kapitanem Armii Kontynentalnej. 23 stycznia 1794 r. Rachelle Kelly, jego druga żona, urodziła syna, któremu nadano imię Jesse na cześć przyjaciela rodziny, prezesa Sądu Najwyższego stanu Connecticut Jessego Roota.