Majewski: Jedyne dobre rzeczy, które zostały po zaborze rosyjskim, to samowar i herbata

Wpływ okupacji rosyjskiej na Warszawę w latach 1815-1915 był zdecydowanie negatywny – ocenia Jerzy S. Majewski, varsavianista. 5 sierpnia mija 100 lat, odkąd Niemcy podczas Wielkiej Wojny zajęli opuszczone przez carskie wojska miasto.

Aktualizacja: 07.08.2015 14:17 Publikacja: 07.08.2015 14:02

Warszawa w 1912 roku, ul. Marszałkowska

Warszawa w 1912 roku, ul. Marszałkowska

Foto: Wikimedia Commons

PAP: W roku 1815, pod kuratelą rosyjską powstaje Królestwo Polskie...

Jerzy S. Majewski: Było to szczątkowe państwo polskie, ale obdarzone autonomią i posiadające własne władze. Gdy car Aleksander I powoływał je do życia, to Polacy powitali ten gest z wielką nadzieją. W gruncie rzeczy, byli mu bardzo wdzięczni za to, że nie zniszczył do szczętu ich podmiotowości politycznej. Mógł przecież dawne polskie ziemie wcielić do imperium rosyjskiego, albo przywrócić stan terytorialny sprzed wojen napoleońskich, czyli oddać je Prusom.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”
Historia
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej Część II
Historia
Krzysztof Kowalski: Cień mamony nad przeszłością
Historia
Wojskowi duchowni prawosławni zabici przez Sowietów w Katyniu będą świętymi
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!