Reklama

Sprawiedliwość ich nie dosięgła

Gdy w listopadzie 2015 r. umarł Stanisław Kociołek, Polska straciła ostatnią szansę na skazanie któregokolwiek z dygnitarzy PRL odpowiedzialnych za zbrodnię z 1970 r.

Publikacja: 16.12.2015 16:56

Stanisław Kociołek (na zdjęciu w sądzie w 2014 r.)

Stanisław Kociołek (na zdjęciu w sądzie w 2014 r.)

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Jak doszło do tego, że choć zginęło co najmniej 45 osób, a 1165 zostało rannych, sprawcy zbrodni nie zostali osądzeni?

Do spacyfikowania protestów na Wybrzeżu władze użyły łącznie ok. 27 tysięcy żołnierzy oraz 550 czołgów, 750 transporterów opancerzonych i 2100 samochodów. Zaangażowano również 108 samolotów i śmigłowców, a także 40 jednostek pływających Marynarki Wojennej.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Reklama
Reklama