Reklama

Polska wojna prewencyjna

Polska wojna prewencyjna przeciw Niemcom nie jest wymysłem fantastów. Była poważnym planem marszałka Piłsudskiego, który chciał powstrzymać zbliżającą się katastrofę. Gdyby ten plan zrealizowano, Polska uchroniłaby świat przed największym koszmarem w historii.

Aktualizacja: 19.09.2019 17:10 Publikacja: 19.09.2019 16:02

Józef Piłsudski i minister spraw zagranicznych Francji Louis Barthou w Belwederze. Marszałek uważał Francję za coraz słabszego sojusznika

Foto: NAC

Ta wojna zaczęła się właściwie w październiku 1925 r. w szwajcarskim Locarno. To dlatego marszałek Piłsudski na pytanie płka Józefa Becka, co ma odpowiadać, gdy będzie pytany o polski stosunek do traktatu w Locarno, miał powiedzieć: „Niech pan najlepiej zadeklaruje, że każdy przyzwoity Polak spluwa, jak słyszy to słowo". 16 października 1925 r. Francja, która publicznie głosiła, że to jej Polska zawdzięcza odzyskaną niepodległość, bo to ona zapłaciła za zwycięstwo w wojnie światowej pięcioma milionami ofiar, Francja, która na pozór otoczyła Polskę siostrzaną opieką i nawet zainstalowała w Warszawie własną misję wojskową, by czuwać nad jej bezpieczeństwem, ta sama Francja otworzyła Niemcom w Locarno drogę ekspansji na wschód, na Polskę, zupełnie nie dbając o nasze granice i interesy.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Reklama
Reklama