Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 20.10.2019 17:54 Publikacja: 20.10.2019 00:01
Gen. H. Guderian uważał, że „obok Himmlera Bormann był najbardziej złowrogim członkiem świty Hitlera”. Na zdjęciu: Bormann (w pierwszym rzędzie, pierwszy z prawej) towarzyszy Hitlerowi i Göringowi
Foto: NAC
Pierwszy zdołał popełnić samobójstwo zaledwie kilka godzin przed planowaną egzekucją, ale drugi był poszukiwany jeszcze przez wiele lat.
Wokół powojennych losów najbardziej zaufanego współpracownika Hitlera narosło wiele mitów. Chociaż ciała Martina Bormanna nie znaleziono, już 10 marca 1954 r. został on uznany za zmarłego przez Sąd Rejonowy w Berchtesgaden. Poszukiwacze sensacji uznali jednak, że bawarski system sprawiedliwości próbuje w ten sposób zamaskować ucieczkę byłego reichsleitera z Niemiec. W 1948 r. znany niemiecki wydawca muzyczny Robert Heinrich Lienau twierdził, że widział Bormanna na stacji kolejowej w Bremie. Trzy lata później jedna z południowoamerykańskich gazet opublikowała wywiad z mieszkającym w Chile byłym posłem do parlamentu stanowego Wolnego Państwa Saksonii Paulem Hessleinem. Twierdził, że zaledwie kilka tygodni wcześniej jadł z Bormannem obiad w restauracji.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Przy powstającym Muzeum Getta Warszawskiego nie zostanie ustawiony zrekonstruowany wagon tramwajowy, który jeźdz...
Wywiadowczyni Armii Krajowej, sanitariuszka i łączniczka w Powstaniu Warszawskim, odznaczona Orderem Virtuti Mil...
W 1799 r. Alessandro Volta przeprowadził serię eksperymentów, umieszczając w naczyniach napełnionych wodą morską...
Co najmniej kilkanaście rzeczy Konfederacja Polski Niepodległej (KPN) zrobiła jako pierwsza. Albo jedyna. Wszyst...
Przed 80 laty ludzkość po raz pierwszy w dziejach została skonfrontowana z porażająco niszczycielską siłą bomby...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas