Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.03.2017 05:53 Publikacja: 09.03.2017 16:17
Władysław Sikorski, naczelny wódz Polskich Sił Zbrojnych oraz premier rządu RP na uchodźstwie, i Władysław Anders, dowódca 2. Korpusu Polskiego.
Foto: NAC
Takie oskarżenia padały z wielu stron, choć do dzisiaj nie ma żadnego jednoznacznego dowodu na to, by gen. Władysław Anders miał coś wspólnego z katastrofą gibraltarską. Konflikt pomiędzy nim a Sikorskim był jednak faktem, co było nieuniknione, biorąc pod uwagę, że były to chyba dwa najsilniejsze charaktery w środowisku polskiej emigracji w okresie II wojny światowej. Anders lubił mieć własne zdanie, miał tendencję do niesubordynacji i bardzo silną pozycję wśród żołnierzy, którzy razem z nim uciekli z nieludzkiej ziemi, a później stanowili trzon najsilniejszego zgrupowania Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, czyli 2. Korpusu Polskiego. Zbyt mocna pozycja Andersa musiała być dużym problemem dla Sikorskiego, który miał tendencje absolutystyczne i bezwzględnie eliminował swoich przeciwników politycznych. Można wręcz powiedzieć, że miał pewnego rodzaju kompleks Andersa, o czym świadczy scena opisana we wspomnieniach generała Zygmunta Szyszko-Bohusza, szefa sztabu Armii Polskiej w ZSRR, a później zastępcy dowódcy 2. Korpusu, który spotkanie Sikorskiego i Andersa w Teheranie podczas pierwszej wizyty naczelnego wodza na Wschodzie zrelacjonował następująco: „Wywiązała się krótka rozmowa na temat podróży generała i jego wrażeń z Tobruku. W chwili krótkiej ciszy Sikorski zupełnie niespodziewanie obrócił się do Andersa i tonem wykluczającym żart powiedział: – Mówiono mi, że pan zaczyna mi wyrastać ponad głowę! – Nie wydaje mi się, żeby pan generał był człowiekiem, któremu można byłoby wyrosnąć ponad głowę, a zresztą jest to tylko jedno z kłamstw, które panu o mnie usłużni ludzie opowiadają – odpowiedział spokojnie Anders". I miał sporo racji. Kompleks Sikorskiego był bowiem bardzo umiejętnie podsycany przez niektórych jego bliskich współpracowników, przede wszystkim szarą eminencję rządu londyńskiego prof. Stanisława Kota.
Ukradziony w czasie II wojny światowej przez niemieckich żołnierzy pierścień króla Zygmunta I Starego jest w nie...
Jednym z najsłynniejszych na świecie zabytków jest Regalskeppet, szwedzki okręt królewski Vasa, eksponowany w Sz...
Dla wikingów urządzanie się na Grenlandii było przedsięwzięciem na miarę kolonizacji Księżyca – już choćby z pow...
Akta odtajnione niedawno przez Główne Archiwum Policji ujawniają nieznane fakty o napadzie na konwój przed warsz...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
„Gobi ma w sobie żarliwość modlitwy i martwy chłód przekleństwa” – napisał jakiś kronikarz, a my, którzy od kilk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas