Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.09.2017 16:49 Publikacja: 07.09.2017 18:53
Karakorum Highway. Dzisiaj po dawnym Szlaku Jedwabnym ciągną kolumny ciężarówek
Foto: Archiwum autora
Był rok 53 p.n.e. Po sromotnej przegranej rzymskich legionów z Partami w walkach o rozległą i bogatą Mezopotamię wódz Krassus po przybyciu do domu z zachwytem opowiadał o widzianych w szeregach wroga sztandarach z wytwornej tkaniny. Historycy napomykają, że mogło to być pierwsze zetknięcie zachodniego świata z chińskim jedwabiem. Wieść szybko się rozprzestrzeniła i zapotrzebowanie na jedwab stało się tak duże, że w Rzymie trudno było zaspokoić popyt. 100 lat później historyk Pliniusz Starszy ubolewał, że moda na luksusową wschodnią materię zmuszała do horrendalnych wydatków na zachcianki rzymskich matron.
Operacja, której nadano kryptonim „Overlord”, zakładała przełamanie umocnień Wału Atlantyckiego na pięciu najbar...
Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzan...
Żyjący na przełomie IV i V w. Sokrates Scholastyk, grecki historyk Kościoła starożytnego, wspomina w swojej wiel...
W Puźnikach na Ukrainie naukowcy odnaleźli szczątki 42 osób, najpewniej to nie wszystkie ofiary UPA. Instytut Pa...
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas