Reklama

Ukraińscy bracia w powstaniu warszawskim. Historia jak z „Szeregowca Ryana”

Bracia Fedorońko zginęli w 1944 r. Jeden w samolocie RAF, dwóch w powstaniu warszawskim. Cztery lata wcześniej oficer NKWD strzelił w potylicę ich ojca w lesie katyńskim. I pewnie dlatego 10 kwietnia 2010 r. prezydent Lech Kaczyński chciał przypomnieć historię tej wyjątkowej rodziny.

Publikacja: 25.04.2025 04:45

Szymon Fedorońko (1893–1940) – naczelny kapelan wyznania prawosławnego Wojska Polskiego. Zamordowany

Szymon Fedorońko (1893–1940) – naczelny kapelan wyznania prawosławnego Wojska Polskiego. Zamordowany w Katyniu 30 kwietnia 1940 r.

Foto: Centralne Archiwum Wojskowe

W przemówieniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które miał przygotowane, a którego z wiadomych przyczyn nie zdołał wygłosić w Katyniu, znalazł się następujący fragment: „Są wśród nich (żołnierzy polskich – przyp. red.) bracia i dzieci ofiar Katynia. W bombowcu Polskich Sił Zbrojnych nad III Rzeszą ginie 26-letni Aleksander Fedorońko, najstarszy z synów zamordowanego w Katyniu Szymona Fedorońko – naczelnego kapelana wyznania prawosławnego Wojska Polskiego. Najmłodszy syn, 22-letni Orest, poległ – w szeregach Armii Krajowej – w pierwszym dniu powstania warszawskiego. Jego 24-letni brat Wiaczesław, walczący w Zgrupowaniu AK »Gurt«, ginie 17 dni później”.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia świata
Jerzy Iwanow-Szajnowicz – śmierć w cieniu Akropolu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Historia świata
Fryderyk Chopin. W hołdzie Geniuszowi
Historia świata
Wiara tworzy potwory: Nessie
Historia świata
Magiczna Namibia – synonim zaskoczenia
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Historia świata
Migawki z Ameryki Północnej
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama