Reklama
Rozwiń

Wojna Jom Kippur i pokojowy spisek Kissingera

Dlaczego Izrael w 1973 r. zlekceważył bardzo wiarygodne ostrzeżenia przed atakiem Egiptu i Syrii? I co to miało wspólnego z zabójstwem pułkownika Yosefa Alona, izraelskiego attaché lotniczego i morskiego w Waszyngtonie?

Publikacja: 19.12.2024 21:00

Egipskie wojska przejeżdżają przez Kanał Sueski

Egipskie wojska przejeżdżają przez Kanał Sueski

Foto: Wikimedia Commons

Zabójstwo dyplomaty na przedmieściach Waszyngtonu, „stolicy wolnego świata”, to coś, co zdarza się niezwykle rzadko. Jest ono zdarzeniem, które powinno postawić na nogi wszelkie służby – od policji, przez FBI po CIA. Wydaje się, że sprawca takiej zbrodni nie może być długo bezkarny. Zwłaszcza jeśli oprócz służb amerykańskich polują na niego też służby izraelskie, znane ze swojej bezwzględnej skuteczności. A jednak ponad 50 lat od zabójstwa płka Yosefa Alona, izraelskiego attaché lotniczego i morskiego w Waszyngtonie, wciąż nie znamy ani bezpośrednich wykonawców, ani zleceniodawców tego zamachu. Yosef „Joe” Alon (urodzony jako Josef Plaček) był zasłużonym oficerem izraelskiego lotnictwa, jednym z pierwszych jego pilotów latających na myśliwcach odrzutowych. Na placówce dyplomatycznej w Waszyngtonie przebywał od 1970 r. i mocno angażował się w załatwianie kontraktów na amerykańską broń dla swojego kraju.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia świata
Ponure żniwo darwinizmu
Historia świata
Bajeczna Chorwacja
Historia świata
Boski Demetriusz i jego hetery
Historia świata
Najstarsza muzyka świata
Historia świata
Uchodźcy na całym globie – niekończąca się historia