Aktualizacja: 21.11.2024 04:11 Publikacja: 18.10.2024 04:41
Papież Grzegorz XIII nie tylko zasłynął z reformy kalendarza, ale też ze wspierania misji katolickich na Dalekim Wschodzie. Obraz przedstawia audiencję papieską 23 marca 1585 r. dla japońskich chrześcijan, którzy przekazują biskupowi Rzymu list od daymio Sōrina Ōtomo, krzewiciela chrześcijaństwa na wyspie Kiusiu
Foto: wikimedia
Mamy październik, a zatem czas na mój ulubiony temat. Ze względu na moją publicystykę historyczną jestem od czasu do czasu zapraszany do poprowadzenia lekcji historii lub wygłoszenia wykładu o jakiejś tematyce historycznej. Każde takie spotkanie zaczynam od zadania słuchaczom kilku pytań. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, żeby ktoś znał na nie odpowiedź. Są to oczywiście pytania złośliwe, na które ja także w czasach szkolnych nie znałem odpowiedzi. W przypadku kilku zagadek nie znam jej nawet do dzisiaj. Lubię się jednak przyglądać, kiedy słuchacze zastanawiają się nad odpowiedzią, bo powstają z tego ciekawe koncepcje.
Liberałowie zza oceanu twierdzą, że sowiecki wywiad nigdy nie zbudował V kolumny wśród amerykańskich elit. Trwające do dziś próby dyskredytowania komisji parlamentarnej senatora Josepha McCarthy’ego dowodzą jednak czegoś kompletnie odwrotnego.
Dla średniowiecznego chrześcijanina każdy element boskiego dzieła stworzenia był z gruntu dobry, zwłaszcza w Ziemi Świętej, ale wielu pielgrzymom brnącym z mozołem przez wrogi teren trudno było o tym pamiętać.
Jest lato 1986 r. Jadę Karakorum Highway przez malowniczą dolinę rzeki Indus. Korzystam z usług Imrana, kierowcy i przewodnika. Pochodzi z górskiej wioski w dolinie Hunzy, gdzie czas płynie wolniej.
Współczesne Chiny czerpią siłę z mitu Mao Zedonga oraz sukcesu pragmatycznych reform Deng Xiaopinga. Są światowym mocarstwem. Ale autorytaryzm Xi Jinpinga i Komunistycznej Partii Chin pogłębia się.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Ogromna popularność perceptronu Rosenblatta nie podobała się wielu badaczom. Należał do nich Marvin Minsky (1927–2016), notabene niezwykle zasłużony dla powstania i rozwoju AI. Do końca życia twierdził, że to on zaproponował nazwę „sztuczna inteligencja”.
Zespół śledczy badający nieprawidłowości w funkcjonowaniu podkomisji smoleńskiej wszczął pięć śledztw i przejął dwa - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. Dotyczą one m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez byłego szefa podkomisji i byłego ministra obrony narodowej, posła PiS Antoniego Macierewicza.
Mimo wielu protestów i apeli mających związek z podarowaniem papieżowi Franciszkowi ogromnej jodły, która ma stanąć przed świętami Bożego Narodzenia na placu Świętego Piotra, 200-letnie drzewo zostało ścięte. Jak twierdzi Watykan, „zapewni to naturalną wymianę drzewostanu na następne dekady".
Liberałowie zza oceanu twierdzą, że sowiecki wywiad nigdy nie zbudował V kolumny wśród amerykańskich elit. Trwające do dziś próby dyskredytowania komisji parlamentarnej senatora Josepha McCarthy’ego dowodzą jednak czegoś kompletnie odwrotnego.
Już 32 lata temu na własnej skórze się przekonałem, do czego jest zdolny Antoni Macierewicz i nic więcej zdziwić mnie nie może. Zjechał pan Antoni do Nowego Jorku, gdzie byłem od dwóch lat konsulem generalnym, i wygłosił osobliwy odczyt w szacownym Instytucie Józefa Piłsudskiego.
Blisko 100 biskupów – członków Konferencji Episkopatu Polski – spotkało się z grupką wykorzystanych seksualnie w dzieciństwie przez księży. Po raz pierwszy, twarzą w twarz, w tak dużym gronie. Rewolucji od razu nie będzie. To długo oczekiwany początek wspólnej drogi.
Polscy naukowcy zbierają pieniądze na misję archeologiczną, w trakcie której zostanie zbadany królewski grobowiec w Egipcie. Potrzeba 250 tys. zł.
Kościół wyrzucił z kapłaństwa Stanisława S., byłego kapelana Solidarności. To pokłosie m.in. publikacji „Rzeczpospolitej”. Były już duchowny został oskarżony o seksualne wykorzystanie małoletnich. Za swoje czyny nie odpowiadał przed sądem państwowym, bo jego czyny uległy przedawnieniu.
Co łączy ze sobą Instagram, Muzeum Egipskie i Narodowe Muzeum Cywilizacji Egipskiej? Wirtualna rzeczywistość. Dzięki niej zwiedzający mogą zobaczyć, jak wystawiane w gablotach artefakty wyglądały w czasach, kiedy powstały.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas