Aktualizacja: 03.02.2022 15:14 Publikacja: 03.02.2022 15:14
Od lewej: Paul-Henri Spaak z Belgii, ówczesny przewodniczący Rady Europy, minister finansów Francji Paul Reynaud, brytyjski premier Winston Churchill i francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman. Strasburg, 11 sierpnia 1950 r.
Foto: AFP
William Bullitt, szara eminencja amerykańskiej dyplomacji (ambasador w Moskwie w latach 1933–1936 i w Paryżu w latach 1936–1940), wspominał, jakie wrażenie robiła na nim Europa widziana z okien samolotu w 1939 r. Patrzył na Stary Kontynent i nie mógł się nadziwić, że jest na nim tyle „małych, śmiesznych kraików", które za chwilę rzucą się sobie do gardeł. Myślał wówczas, że dużo efektywniej byłoby połączyć wszystkie te kraje w jeden wielki rynek, zarządzany w stylu rooseveltowskiego New Deal i szeroko otwarty dla amerykańskich korporacji. Okazja do wprowadzenia tego planu w życie nadarzyła się dopiero po 1945 r. Amerykanie dyktowali wówczas warunki zniszczonej, zadłużonej i straumatyzowanej Europie Zachodniej. By wprowadzić swój plan w życie, potrzebowali jednak europejskich podwykonawców. Polityków, z których dałoby się zrobić „ojców zjednoczonej Europy".
Niewykluczone, że amerykański uranowy ładunek, który eksplodował nad Hiroszimą, miał być częścią japońskiej bomby jądrowej.
Ciężkie pobicia, uduszenia i niczym niesprowokowane brutalne traktowanie przez amerykańską policję? W 1969 r. nikt nie spodziewał się skali przemocy, jaka dotknęła Czarne Pantery.
Starożytni Grecy budowali humanoidalne roboty i mechanizmy parowe. Eksperymentowali też m.in. z napędem odrzutowym. Niestety, spora część ich dziedzictwa została zaprzepaszczona przez Rzym.
„Niemcy boją się strasznie jakiejkolwiek wojny. To m.in. dlatego polityka niemiecka jest taka powolna, mało decyzyjna. Oni po prostu z racji swojego doświadczenia historycznego brną czasami w taki niezdrowy pacyfizm” – mówi Artur Becker, pisarz i tłumacz polsko-niemieckiego pochodzenia.
Asyryjczycy rzucili długi cień na historię świata m.in. poprzez swoich sąsiadów żyjących na obrzeżach imperium. Niektórzy spośród nich, jak Fenicjanie, Grecy, Arabowie i Persowie, pod wpływem kontaktów z Asyrią stworzyli nowe formy organizacji politycznej, a z biegiem czasu sami zaczęli dominować w regionie.
7 mln złotych zostanie przeznaczonych na odnawianie zabytków związanych z polskim dziedzictwem, które znajdują za granicami Polski. Część projektów będzie realizowanych na terenie Ukrainy, która jest objęta działaniami wojennymi.
Gorycz, poczucie zdrady i plany złożenia broni – tak zareagowali walczący we Włoszech polscy żołnierze na wieść o tym, że Polska straci Kresy Wschodnie, a jej władze będą tworzone pod dyktando Stalina. Mija 80 lat od zawarcia w Jałcie układu między USA, Wielką Brytanią i ZSRS.
Wszystko, co w polskości najlepsze, zaczyna się od tego gestu. Odrzucenia cudzej łaski i gwarantowanego z zewnątrz spokoju.
Tadeusz Borowski w 1943 r. trafił do Auschwitz... Przeżył. Po wojnie opublikował wstrząsające opowiadania. Potem chciał wierzyć, że komunizm będzie przepustką do nowego wspanialszego świata. A jednak 3 lipca 1951 r. popełnił samobójstwo.
Zastanawiam się, jakie obrazy miał przed oczami w te ostatnie chwile, kiedy łykał środki na sen i odkręcał kurek od gazu. Trudno odgadnąć, bo Tadeusz Borowski jak nikt z jego pokolenia doświadczył całej totalitarnej historii pierwszej połowy XX w. Wszystkich ścieżek prostych, wszystkich zakrętów, momentów wzniosłych i wszystkich fiksacji.
Dzisiaj, gdy ropa naftowa rządzi światem, mało kto pamięta, że pierwszą kopalnię tego surowca w Europie stworzył Ignacy Łukasiewicz. Obecnie w Bóbrce mieści się Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego jego imienia.
Ciężkie pobicia, uduszenia i niczym niesprowokowane brutalne traktowanie przez amerykańską policję? W 1969 r. nikt nie spodziewał się skali przemocy, jaka dotknęła Czarne Pantery.
Już niebawem na aukcję trafi niezwykły eksponat – powstałe w 1714 roku skrzypce Stradivariusa. Mogą stać się one najdroższym instrumentem muzycznym sprzedanym kiedykolwiek na aukcji.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas