Dygnitarze, którzy zdradzili system

Przeciwko zamachowi stanu z 13 grudnia 1981 r. opowiedzieli się też ludzie, którzy wcześniej wiernie służyli wojsku, tajnym służbom i dyplomacji PRL. Dla nich generał Wojciech Jaruzelski był jednoznacznie zdrajcą narodu.

Publikacja: 08.12.2022 21:00

Romuald Spasowski, ambasador PRL w USA, ten „najwierniejszy z wiernych” komunistycznych władz, 22 gr

Romuald Spasowski, ambasador PRL w USA, ten „najwierniejszy z wiernych” komunistycznych władz, 22 grudnia 1981 r. zwrócił się do Departamentu Stanu USA o azyl polityczny

Foto: PAP/CAF-ARCH

Gdy zbliża się 13 grudnia, co roku wracają publicystyczne spory o generała Wojciecha Jaruzelskiego i wprowadzony przez niego stan wojenny w Polsce. Po 41 latach od tamtych wydarzeń naród jest w ich ocenie zagubiony. Są bowiem ludzie, którzy nieustannie przekonują, że ci wszyscy Jaruzelscy, Kiszczakowie, Siwiccy i Tuczapscy oraz ich podwładni wykazali się patriotyzmem i bohaterstwem, dokonując zamachu stanu sprzecznego z prawem PRL. Czy bohaterstwem było strzelanie do górników w kopalni Wujek, demonstrantów w Lubinie i Nowej Hucie, katowanie ludzi na komisariatach milicji oraz mordowanie księży przez resortowych „nieznanych sprawców”? Czy patriotyzmem było zarżnięcie gospodarki, wpędzenie milionów Polaków w nędzę i wypchnięcie rzesz młodych zdolnych ludzi na emigrację? Apologeci Jaruzelskiego porównują go często do margrabiego Wielopolskiego, a  nawet do marszałka Piłsudskiego, twierdząc, że po prostu inaczej nie mógł. Jeśli on „nie wziąłby warcholskich Polaczków za ryj”, to zrobiliby to Sowieci, a wówczas ofiar byłoby znacznie więcej. Stan wojenny miał uchronić Polskę przed wojskową inwazją ZSRR, NRD i Czechosłowacji. Głosiciele tej teorii oczywiście udają, że nie ma – wszak znanych od trzech dekad – dokumentów pokazujących, że Jaruzelski wręcz prosił decydentów z Kremla o „bratnią pomoc”, obawiając się, że sam sobie nie poradzi ze spacyfikowaniem Polaków. Pomijają również to, że byli w 1981 r. ludzie bliscy centrum władzy w PRL, którzy postrzegali stan wojenny jednoznacznie jako zło, a Jaruzelskiego jako zdrajcę. Widząc, do czego zmierza wojskowa junta, zdecydowali się na przejście na stronę wolnego świata.

Pozostało 91% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Historia Polski
Był mur w Warszawie. Rocznica zamknięcia bram getta
Historia Polski
Człowiek, który przemienił upokorzenie w triumf
Historia Polski
Zapomniane królestwo
Historia Polski
Cmentarna rewolucja z przełomu XVIII i XIX w.
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Historia Polski
Woodrow Wilson. Ojciec chrzestny odrodzenia Polski