Wojna nawodna

Podczas drugiej wojny światowej przetrwanie Wielkiej Brytanii zależało od utrzymania komunikacji morskiej.

Publikacja: 02.11.2007 15:36

Wojna nawodna

Foto: AKG/East News, Zbiory Autora, Archiwum „Mówią Wieki”

Tuż przed wojną drogą morską sprowadzano na Wyspy 100 proc. ropy naftowej, bawełny i kauczuku, 80 proc. artykułów żywnościowych, 85 – 95 proc. metali konsumowanych przez przemysł. W latach 1939 – 1945 do portów brytyjskich dotarło aż 250 mln ton materiałów niezbędnych do kontynuowania wojny oraz ponad 80 mln ton gotowych produktów i ładunków wojskowych. Każdego dnia na morzu znajdowało się około 2 tys. statków brytyjskich (brytyjska flota handlowa składała się z 9500 statków o pojemności 21,2 mln BRT) i 500 sojuszniczych przewożących ładunki lub zmierzających po nie. Większość towarów przywożono z Ameryki Północnej przez północny Atlantyk (67,5 proc.) oraz z Afryki (21,0 proc.). Trudno się zatem dziwić, że kilkuletnia walka o panowanie na Atlantyku pochłaniała tak wiele sił i środków zarówno ze strony aliantów, jak i Niemców.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama