Aktualizacja: 26.06.2021 07:14 Publikacja: 24.06.2021 21:00
Proces Giordana Bruna – tablica na pomniku filozofa na Campo de’ Fiori w Rzymie
Foto: Jastrow/Wikipedia
Biuletyn „Ritorni di Roma" z 19 lutego 1600 r. donosił: „W czwartek spalony został żywcem na Campo de' Fiori zakonnik, dominikanin z Noli, niepoprawny heretyk. Z kneblem w ustach z powodu zbrodniczych słów, które wypowiadał". Inny informator publiczny „Avvisi di Roma" dodawał: „(...) Był to niezwykle uparty heretyk, który według swojej fantazji układał różne twierdzenia przeciwne naszej wierze (...). Zbrodzień ten w swej zawziętości pragnął dla tych swych twierdzeń umrzeć (...)". Podobno ostatnie zdanie, jakie wyrzekł do oprawców, brzmiało: „Wy, którzy mnie skazujecie, bardziej być może boicie się tego wyroku niż ja". Potem założono mu na język metalową płytkę – krwawy knebel rzymskiej inkwizycji obawiającej się, że skazany jeszcze przed śmiercią zdąży rzucić w tłum kilka słów, które obudzą uśpione serca i umysły wiernych.
W Puźnikach na Ukrainie naukowcy odnaleźli szczątki 42 osób, najpewniej to nie wszystkie ofiary UPA. Instytut Pa...
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Uproszczone mapy sieci metra, wymyślone przez Harry’ego Becka w 1933 r. dla londyńskiego Undergroundu, są w użyc...
Ludziom zainteresowanym historią i prehistorią prawdziwą przykrość sprawiają medialne doniesienia, sensacyjne w...
Cerkiew prawosławna zaliczyła w poczet świętych trzech prawosławnych kapelanów wojskowych, którzy zostali zamord...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas