Mimo tak wielkiej odległości w czasie i przestrzeni łączy ich wiele podobieństw. Obaj byli cudzoziemcami, którzy wciągnęli państwa, nad którymi zdobyli władzę, w gigantyczną wojnę o globalnym wymiarze. Obaj rozpętali wielką katastrofę humanitarną, która zdziesiątkowała starą Europę. Ich osobowości spaja niepohamowana chęć niszczenia i zabijania. Obaj kontestowali zastany porządek społeczny, choć w zaciszu domowym kierowali się drobnomieszczańską moralnością i niemal prowincjonalnym stylem życia. Obaj stworzyli własny, na wpół błazeński, na wpół charyzmatyczny wizerunek. Potrafili mistrzowsko czekać na swój czas. Pokonywali z zadziwiającą cierpliwością chwilowe przeszkody stojące na drodze ku władzy. A kiedy już ją zdobyli, nie potrafili nasycić swojej pychy i apetytu na wielkość.