To ukłon Szwedzkiej Królewskiej Akademii Nauk dla fizyki teoretycznej. Sir Roger Penrose wpisuje się w poczet największych myślicieli w dziejach. To nie tylko wybitny matematyk i fizyk, ale w mojej opinii przede wszystkim wielki filozof, który nie boi się zadawać najtrudniejszych, choć czasami dość kontrowersyjnych, pytań o naturę otaczającej nas rzeczywistości.
„Błądzi człowiek, póki dąży" – mówi Bóg do Mefistofelesa w „Prologu w niebie" wielkiego dramatu „Faust" Goethego. Przez ponad pół wieku sir Roger Penrose poszukuje takiej teorii fizyki, która łączyłaby skutecznie wszystkie teorie opisujące całość sił natury w jedną spójną podstawę. Na końcu tej drogi zdaje się mówić, że jest nadal tak daleko od odpowiedzi, jak na samym początku tych poszukiwań. „I oto stoję, biedny głupiec, wiedząc tyle, co i przedtem" . Ale tak może powiedzieć jedynie wielki filozof i naukowiec o ogromnej wiedzy.