Aktualizacja: 08.12.2024 06:56 Publikacja: 18.01.2024 21:00
Kiedy III Rzesza święciła triumfy, Adolf Hitler wśród zdecydowanej większości Niemców cieszył się niemal boskim uwielbieniem. Każdy chciał choćby uścisnąć dłoń Führera...
Foto: IgorGolovniov/Shutterstock
Niemiecki przedsiębiorca Arnold von Rechberg we wrześniu 1930 r. spotkał się w restauracji berlińskiego hotelu Adlon z generałem Kurtem von Schleicherem, wpływowym doradcą prezydenta Paula von Hindenburga. Rozmawiali o polityce, a konkretnie o wynikach niedawnych wyborów, w których partia NSDAP powiększyła swój stan posiadania w parlamencie.
Rechberg wyraził zaniepokojenie dyktatorskimi ciągotkami jej przywódcy – Adolfa Hitlera. Schleicher głośno się zaśmiał: „Poradzę sobie z Hitlerem, trzymam go z powodów sięgających 1919 r.” – wyjaśnił zaskoczonemu Rechbergowi. Opowiedział mu, że... od lat finansuje NSDAP z tajnych funduszy Reichswehry, czyli niemieckiej powersalskiej armii. Stwierdził, że Hitler ma przygotować Niemcy do okresu intensywnych zbrojeń, ale to nie przywódca NSDAP będzie zbierał korzyści z tej rewanżystowskiej kampanii. Rechberg nieśmiało zwrócił uwagę, że niemieckie zbrojenia mogą wywołać zaniepokojenie ZSRR. Schleicher spojrzał na niego z politowaniem: „To Stalin osobiście kazał mi pchnąć do przodu Hitlera i nasze zbrojenia” – wyjaśnił. Dodał, że Niemcy i Związek Sowiecki mają wspólne stanowisko w wielu sprawach i razem podzielą się Europą. Przekonywał też Rechberga, by nie martwił się rosnącą siłą NSDAP. Gdy bowiem ta partia będzie chciała się usamodzielnić, ludzie Schleichera rozbiją ją od środka.
W panteonie chrześcijańskich świętych jest wiele osób, które można podziwiać jako wzór wielkiej odwagi, wiary i człowieczeństwa. Paradoksalnie z tego grona najbardziej znany jest święty, o którego życiu prawie nikt nic nie wie. Wspominamy go 6 grudnia, choć rzadko w kontekście religijnym. Znają go bowiem nie tylko chrześcijanie, ale dzięki komercjalizacji świąt Bożego Narodzenia także wyznawcy innych religii oraz ateiści. W Polsce wie o nim każde dziecko, choć jeszcze dwa wieki temu nie miał nic wspólnego ze świętami.
Coś, co dziś nazywamy mediami, a wcześniej należałoby nazwać świadomym i celowym poszerzaniem zasięgu komunikacji, wkroczyło w sferę wojny w momencie, kiedy narodziła się kategoria narracji.
Akty nieposłuszeństwa armii zdarzały się od najdawniejszych czasów. W historię buntów wpisały się także siły zbrojne carstwa moskiewskiego. Za mieszanie się do polityki strzelcy zapłacili straszliwą cenę.
85 lat temu Armia Czerwona zaatakowała Finlandię. Był to kolejny krok w realizacji tajnego protokołu dodatkowego do paktu Ribbentrop-Mołotow, który skazywał sześć suwerennych państw na utratę niepodległości.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Drewniana noga, czarna opaska na wybitym oku, żelazny hak zamiast dłoni, nóż w zębach, laski dynamitu wplecione w brodę, w jednej ręce pistolet, w drugiej kordelas i do abordażu!...
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Czy wiesz, że w Warszawie kryje się miejsce, gdzie dawne technologie gazowe stają się źródłem prawdziwej fascynacji? Planujesz weekend w stolicy i poszukujesz niebanalnych atrakcji, które łączą edukację z przyjemnością? Odkryj niezwykłe oblicze historii w sercu warszawskiej Woli – odwiedź Muzeum Gazowni Warszawskiej. To miejsce, gdzie przeszłość spotyka się z nowoczesnością, oferując niezapomniane doświadczenia zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla miłośników historii oraz techniki.
Syryjscy rebelianci zbliżają się do Damaszku z kilku stron, niektórzy wkroczyli już do stolicy, nie napotykając oporu. Przejęli budynki radia i telewizji. Nie jest jasne, gdzie jest dyktator. Upadek reżimu wydaje się nieunikniony i szybki.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Popierany przez PiS kandydat na prezydenta, Karol Nawrocki, poddał w wątpliwość wiarygodność kandydata KO, Rafała Trzaskowskiego, który w sobotę wystąpił na konwencji w Gliwicach. Zdaniem prezesa IPN, prezydent Warszawy mówił, że jest kimś, kim nie jest, a wygłaszane przez niego deklaracje sprawiały, że debata stawała się niepoważna.
Kraje UE i NATO, które obawiają się pokoju na Ukrainie, zablokowały moje szanse na zostanie prezydentem Rumunii – powiedział w wywiadzie dla Sky News Calin Georgescu, który wygrał pierwszą, unieważnioną turę wyborów prezydenckich w Rumunii.
Plan PiS był prosty: w dniu konwencji KO w Gliwicach pokazać, że Karol Nawrocki jest blisko ludzi, i to tych najbardziej poszkodowanych, a nie aktywu partyjnego. Strategia godna Jacek Kurskiego.
Zamek Królewski w Warszawie prezentuje cenną kolekcję sztuki europejskiej, pochodzącą z Narodowego Muzeum Sztuki im. Bohdana i Warwary Chanenków w Kijowie.
„W związku z gwałtowną eskalacją sytuacji, która w krótkim czasie objęła terytorium całej Syrii, apelujemy do wszystkich obywateli RP przebywających w tym kraju o jego natychmiastowe opuszczenie” – ostrzega polska ambasada w Syrii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas