Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 01.01.2017 13:50 Publikacja: 29.12.2016 13:53
Karol I Habsburg podczas wizyty w głównej kwaterze armii niemieckiej w 1917 r. w towarzystwie cesarza Niemiec Wilhelma II.
Foto: AFP
Przedwczesna i na wygnaniu śmierć Karola Habsburga, ostatniego panującego cesarza z dynastii Habsburgów, króla Węgier i Czech, wydaje się tylko drobnym wątkiem w historii austro-węgierskiego imperium. Samo proklamowanie republiki Niemieckiej Austrii nie skończyło definitywnie kwestii monarchii. Zesłanie Karola Habsburga na atlantycką wyspę 700 km od brzegu Maroka, podobnie jak uczyniono z to Napoleonem Bonaparte, nie było tylko małostkową zemstą zwycięzców nad pokonanym.
Zanim bowiem cesarz zaznał smaku własnej św. Heleny, zafundował sobie Waterloo, powtórzone wprawdzie jako farsa, lecz niebezpiecznie bliskie prawdziwej tragedii. Chociaż trudno było o to podejrzewać człowieka lichego zdrowia i drobnej postury, w 1921 r. uważano Karola za najniebezpieczniejszego człowieka Europy, a co najmniej drugiego, zaraz po Leninie.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ernest Shackleton zaplanował wyprawę polarną, która miała być najważniejszą w dziejach, ale ostatecznie brytyjsk...
Przy powstającym Muzeum Getta Warszawskiego nie zostanie ustawiony zrekonstruowany wagon tramwajowy, który jeźdz...
Wywiadowczyni Armii Krajowej, sanitariuszka i łączniczka w Powstaniu Warszawskim, odznaczona Orderem Virtuti Mil...
W 1799 r. Alessandro Volta przeprowadził serię eksperymentów, umieszczając w naczyniach napełnionych wodą morską...
Przed 80 laty ludzkość po raz pierwszy w dziejach została skonfrontowana z porażająco niszczycielską siłą bomby...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas