To czas smutnych wspomnień o tragicznym powstaniu z 1959 r. Szczególnie smutnym dniem jest 31 marca, obchodzony jako dzień ucieczki Dalajlamy z Tybetu. Po wielu kolejnych nieudanych próbach przywrócenia niepodległości Tybetu środowiska emigracyjne skupione wokół rządu na uchodźstwie musiały się pogodzić z utratą wszelkich nadziei.
Na emigracji Dalajlama XIV odrzucił monarszy styl sprawowania władzy i przyjął monastyczny styl życia. Pytany, czy przewiduje kiedykolwiek powrót do etykiety dworskiej z Lhasy, zawsze odpowiadał: „Dla mnie nazwa »dalajlama« to tylko tytuł, określenie urzędu, który sprawuję. Ja zaś jestem po prostu człowiekiem, a także przypadkowo z woli losu Tybetańczykiem, który postanowił zostać buddyjskim mnichem".
Te słowa to także deklaracja odrzucenia pięciu wieków lamaistycznej tradycji reinkarnacji dalajlamów. Tenzin Gjaco jest formalnie 14. wcieleniem mnicha Genduna Drupy, oświeconego mistrza żyjącego w latach 1391–1474.
W lamaizmie inkarnacja kolejnego wcielenia jest warunkiem otrzymania tytułu duchowego. W systemie monarchicznym na całym świecie sukcesja władzy opiera się na pokrewieństwie z panującym władcą. Tybetańczycy łączą prawo do sukcesji z kołem karmy. Zgodnie z ich naukami wielcy przywódcy szkół i klasztorów buddyjskich w Tybecie byli i są tulku – oświeconymi, niemal boskimi istotami, dobrowolnie manifestującymi się w postaci ludzkiej przez kolejne wcielenia. Co ciekawe, mnisi, których dzisiaj nazywamy dalajlamami, nie byli najstarszymi i najważniejszymi tulku w hierarchii przewodników duchowych Tybetu. Wcieleniem najstarszego przywódcy szkoły lamaistycznej w Tybecie jest mało znany na Zachodzie Karmapa, jeden z czterech najważniejszych zwierzchników szkół religijnych buddyzmu tybetańskiego.
Tytuł dalajlamy powstał dopiero w 1578 r., kiedy tak nazwał mnicha Sonama Gjaco wielki wódz Mongołów Ałtan-chan. Kolejni dalajlamowie wywodzili z tego historycznego wyróżnienia swoją władzę duchową i polityczną nad całym państwem, mimo że formalnie tytuł króla Tybetu przyznał sobie Guszri-chan, władca Choszutów.