Kto pierwszy użył broni chemicznej?

W niczym innym ludzkość nie wykazała większej inwencji niż w doskonaleniu narzędzi do zabijania. Szczytowym „osiągnięciem" tej ewolucji stała się broń wykorzystująca chorobotwórcze bakterie, toksyny i wirusy lub pociski, bomby czy pojemniki z zakażonymi owadami.

Aktualizacja: 10.08.2017 14:01 Publikacja: 10.08.2017 00:01

Kto pierwszy użył broni chemicznej?

Foto: AFP

10 sierpnia 1961 roku Amerykanie po raz pierwszy zastosowali defoliant Agent Orange. W związku z rocznicą tego wydarzenia przypominamy tekst, który ukazał się w "Rzeczy o historii" w marcu tego roku. 

Nikt nie potrafi w miarę dokładnie określić, kiedy nasi praprzodkowie zaczęli się orientować w korzyściach płynących z użycia broni, którą stworzyła natura. Obserwując przyrodę, zauważali, że mała ranka spowodowana ukąszeniem węża czy ukłuciem skorpiona jest równie skuteczna jak roztrzaskanie czaszki maczugą czy przebicie klatki piersiowej włócznią. Wydobywające się ze szczelin skalnych wulkaniczne opary siarki i innych gazów powodowały odurzenie, duszności, poparzenia dróg oddechowych i śmierć. Natura sama podsuwała ludziom rozmaite sposoby unicestwiania wrogów.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Historia
Na ratunek zamkowi w Podhorcach i innym zabytkom
Historia
„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”
Historia
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Świat słucha świadectwa ocalonych
Historia
Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki
Historia
Był ślub w Auschwitz. Tylko jeden