Piotr Bożejewicz: Wojna idei

Kto zechce, może poznać przebieg Bitwy Warszawskiej z relacji, zachowanych raportów, rozkazów i map sztabowych. Już wkrótce tylko ostatni „ultrasi" będą się okładać trumnami Marszałka i Rozwadowskiego w zaułkach forów internetowych, bo rzekomą rolę Weyganda nawet Zachód przestał wspominać.

Aktualizacja: 29.07.2021 18:06 Publikacja: 29.07.2021 16:07

„Cud nad Wisłą”, obraz Jerzego Kossaka, 1930 r.

„Cud nad Wisłą”, obraz Jerzego Kossaka, 1930 r.

Foto: Zamek Królewski w Warszawie

Wojna polsko-bolszewicka była o tyle szczególna, że do zwycięstwa nie wystarczyło militarne pokonanie obcego wojska. W istocie parcia bolszewików nie mogły zatrzymać największe dostawy broni, genialny plan operacyjny ani strategiczny sukces wywiadu, jedynie siła Polski rozumianej jako idea – nawet gdy od mocnego frazesu kogoś rozbolą zęby. Ale w tym zdaniu nie ma cienia patosu, gdyż ofensywę Armii Czerwonej napędzała ideologia, zatem odrzucając myśl o bezideowości obrońców, to była wojna idei.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama